#rosja #heheszki
Dzwoni Sasza z Leningradu do Fiodora na Syberię:
- Ty, stary słyszałem, że u Was tęga zima - mówi Sasza.
- Jaka tam tęga. Raptem -25*C
- Tak? A ja słyszałem w telewizji, że -60*C
- A, chyba, że na dworze.

#rosja #heheszki
Dzwoni Sasza z Leningradu do Fiodora na Syberię:
- Ty, stary słyszałem, że u Was tęga zima - mówi Sasza.
- Jaka tam tęga. Raptem -25*C
- Tak? A ja słyszałem w telewizji, że -60*C
- A, chyba, że na dworze.

I to jest ten ruski mir. Zimno, głodno i do cywilizacji daleko.
@myoniwy cały świat zazdrości i chce ukraść.
Btw. ten skurwiały artykuł skurwiałej gazetki skurwiałego człowieczka należy przypominać bezustannie i przy każdej nadarzającej się okazji:

no i co? kilka set czy nawet z 10k ludzi marznie? ile od tego umrze? to nie morderstwo to statystyka
Ktoś chyba myślał że to zimniok i przekroił kaloryfer
Zaloguj się aby komentować