Republic P-47D Thunderbolt - numer boczny 42-25845 R3-G „Gaysong Red Three” z 410 Dywizjonu, 373 Grupy Myśliwskiej 9 Armii Lotniczej Stanów Zjednoczonych. Samolot przelatuje nieopodal Le Mont-Saint-Michel, Normandia, 26 sierpień 1944 r.
Maszyna w nietypowym umaszczeniu. Na skrzydłach oraz tylnej części kadłuba można dostrzec czarno-oliwkowe pasy. To przebijające spod farby maskującej czarno-białe pasy inwazyjne używane podczas lądowania na plażach Normandii. Po zakończeniu operacji pasy zamalowano. Niska jakość farb w połączeniu ze znaczną eksploatacją maszyn w tym okresie, dały efekt jak na załączonym zdjęciu.
Grupa Myśliwska 373 została powołana do życia w sierpniu 1943 r. w Massachusetts. Pół roku później trzy dywizjony myśliwskie(410,411,412) były już na statkach płynących do Europy.
Do końca maja 1944 r., grupa przeszła chrzest bojowy m,in. niszcząc most kolejowy w Rouen oraz eskortując jednostki bombowe nad Belgię. W czerwcu przeprowadziła 54 misje na które złożyło się ponad 1500 lotów bojowych. Podczas D-Day, 6 czerwca, grupa zrealizowała 14 misji polegających głównie na patrolowaniu francuskiego wybrzeża oraz osłonie innych jednostek podczas bombardowań nurkowych na cele wroga.
Chociaż Grupa 373 zajmowała się głównie wsparciem jednostek naziemnych i operacjami przechwytującymi, kilkukrotnie angażowała wroga w walki powietrzne. Na przykład 7 czerwca, dzień po lądowaniu, 410 Dywizjon Myśliwski odniósł trzy zwycięstwa powietrzne. 29 czerwca, gdy 411 Dywizjon Myśliwski zapewniał osłonę podczas bombardowania nurkowego kolumny pojazdów w rejonie Le Mans-Tours, jego piloci wpadli na siedem Messerschmittów Bf-109. W bitwie, która nastąpiła, piloci 411 odnieśli pięć zwycięstw powietrznych.
Przebazowanie 373 do Francji w lipcu 1944 r. pozwoliło zmniejszyć odległości lotu do i z linii frontu, dzięki czemu w sierpniu jednostka była w stanie wykonać 94 misje. Większość z tych misji miała na celu wsparcie 3. Armii Stanów Zjednoczonych generała George'a Pattona, która w ciągu miesiąca wyrwała się z Normandii do Bretanii, wyzwoliła cały półwysep z wyjątkiem trzech miast portowych i przetoczyła się 230 km za Paryż.
Wysoka intensywność działań na nowo otwartym froncie w Europie zachodniej, sprawiła że 373 Grupa Myśliwska po roku miała na swoim koncie udział w aż 6 kampaniach.
Jeśli chodzi o Mont-Saint-Michel (w tle), była używana przez Niemców jako punkt obserwacyjny. Niemcy obiecali, że nie zmilitaryzują wyspy, więc garnizon był bardzo słabo obsadzony. Francuzi nie wierzyli w zapewnienia Niemców, więc przenieśli ponad 1000 lat bezcennych artefaktów, mebli i zapisów (wielkim kosztem) do Saint Lô, miasta, które, jak wierzyli, nigdy nie zostanie zbombardowane ani dotknięte przez wojnę w jakikolwiek sposób.
Niestety… Saint Lô stało się jednym z najbardziej zbombardowanych i zniszczonych walką miast całej wojny, na równi ze Stalingradem i Berlinem. Walki były częste i ciężkie, a wszystkie bezcenne zapisy, rzeźby, dzieła sztuki, meble i artefakty zostały całkowicie zniszczone, spalone lub splądrowane.
Niemcy dotrzymując słowa nie zmilitaryzowali wyspy i pozostawili ją w bardzo dobrym stanie. Dziś, ponieważ wszystko zostało usunięte i zniszczone, jest to w dużej mierze pusta skorupa będąca pułapką na turystów - jedna z bardziej przereklamowanych atrakcji we Francji.
Obecni przewodnicy nie są w stanie odpowiedzieć na zbyt wiele pytań, ponieważ praktycznie wszystkie dane i zapisy dotyczące tego miejsca zostały zniszczone.
Smutna strata dla historii!
232e1743-4ffa-4c11-a186-2b4f295b27a1

Zaloguj się aby komentować