"Zgodnie z zapisami umowy, obowiązki Siwki miały być realizowane m.in. w siedzibie Polregio przy ul. Kolejowej w Warszawie. "Kontrola wykazała jednak, że brak dowodów na to" — wyjaśniło źródło związane ze sprawą. Audyt wykazał, że doradca ani razu nie zalogował się na dedykowaną skrzynkę mailową ani nie przedstawił żadnych dokumentów świadczących o realizacji powierzonych mu zadań. Mimo tych zaniedbań, poprzednie władze zdecydowały się na podpisanie z nim kolejnych umów."
Wystarczy nie kraść.
#polityka