"Czuje się dobrze, nikt i nic nie będzie mnie ograniczać" - no chyba, że te dodatkowe 100kg sadła. Rozumiem, że są takie spasione ulańce i potrzebują gaci wielkości spadochronu i podpasek jak skrzydła boeinga 737, ale reklamy tak otyłych osób im nie pomagają, a wręcz nie zachęcają do schudnięcia. Promowanie otyłości i głaskanie po głowach "kobiet plus size" to obciążanie służby zdrowia, bo częściej muszą z niej korzystać i taki stwór wytwarza o wiele więcej CO2 przez co ekoterroryści żądają na przykład zakazu sprzedaży aut spalinowych. Tak po za tym, czy ktoś się orientuje jak ta "łyżwiarka" potrafi łamać zasady grawitacji? Domyślam się, że lód łamie jak potężny rosyjski lodołamacz Arktica, ale podniesienie takiej golony jest wręcz niemożliwe.
#pytanie trochę #heheszki #reklama #telewizja #grubasy #logikarozowychpaskow
