@paramyksowiroza gołębiarze nawet specjalnie się nie kryją z tym, że trują ptaki drapieżne, więc moim zdaniem to po prostu najbardziej prawdopodobna opcja. Sokoły wędrowne polują prawie wyłącznie na inne ptaki w locie, a gołębie stanowią istotną część ich diety, w szczególności w pobliżu miast, więc nie za bardzo widzę opcję jak inaczej mogłoby dojść do zatrucia Czarta. Na forach widziałem wpisy, w których niektórzy żalili się, że diklofenak jest nieskuteczny. Na zalinkowanym wyżej filmie widać jak natomiast wychwalają karbofuran.
Z drugiej strony dlaczego rolnik miałby ryzykować i używać nielegalnego w UE insektycydu? Gołębiarze mają swój prymitywny motyw, a karbofuran jest z ich doświadczenia skuteczną trucizną, więc go stosują. Poza tym takiemu hodowcy wystarczy mała ilość, więc ryzyko wpadki też jest mniejsze niż gdyby był to rolnik opryskujący całe pole. Oprócz tego tym samym środkiem otruto bodajże również ojca Czarta kilka lat temu.
Screeny wziąłem z fanpeja Jeste Biologie ( https://www.facebook.com/jestebiologiee )
edit. przeczytałem Twój wpis z artykułem z biotechnologia.pl. Zastanawiające jest dla mnie to, że jakoś w tym samym czasie nie było doniesień z okolicy o innych otrutych ptakach drapieżnych. To są z reguły bardzo medialne sprawy, a tutaj mamy tylko jednego martwego ptaka i to na dodatek sokoła wędrownego, którego dieta to głównie gołębie.