Przymierzałem się do tego jakiś czas ale zaczynam się uczyć samodzielnie Japońskiego, nie widziałem tu nigdzie specjalnego polecenia czy źródeł do samodzielnej nauki ale zdecydowałem się na kilka książek/ćwiczeń do pierwszego stopnia znajomości N5. Zostawiam ten wpis jako wstęp do którego postaram się wracać mniej więcej co miesiąc by śledzić postęp i dać wam znać co myślę o tych książkach jakie kupiłem gdy już je przerobię do końca.

Na początek muszę nauczyć się trzech systemów pisma Hiragany, Katakany i pierwszych 100 znaków z Kanji gdzie powszechnie używanych w języku jest 2136 znaków #pdk

Najbardziej przeraża mnie to, że ręcznie piszę raz na kilka miesięcy gdy muszę podpisać jakieś dokumenty. Mimo wszystko biorę się do pisania i widzimy się za około miesiąc z aktualizacją czy uda mi się do tego czasu ogarnąć podstawowy alfabet.

#nbzwdsdzbcps #rozwojosobisty #japonski

d64e5e05-eb5d-4eb6-a377-1100e087c189

Komentarze (3)

SilverMonkey

Witam i wytrwałości w nauce życzę. Gryzmolenie bardzo pomaga w zapamiętywaniu.

9660440f-71f8-420e-9976-2f751e7de49b
nbzwdsdzbcps

@SilverMonkey Dziękuję i również trzymam kciuki za Ciebie. Jakoś zawsze wolę gryzmolić w zeszycie obok bo nie lubię popisanych książek. Pewnie mi to zostało jak musiałem dbać o nie za dziecka żeby je sprzedać ponownie na kiermaszu szkolnym.

SilverMonkey

Akurat w moim przypadku książki do języków nie dało się nie popisać, ale zawsze miałam skrupuły i pisałam ołówkiem;)

Zaloguj się aby komentować