Przy pomocy AI naprawiłem wróżkę-niguszkę zaserwowaną w najnowszej adaptacji Piotrusia Pana made by Disney.

@Chriss-Rezner Jeśli nie ma znaczenia jaki ma kolor, to czemu disney go zmienił?

Odpowiedź: Disney serwuje nam rasizm na ekranie.

@Amebcio Ooo Serio, a to coś nowego. Jakie są proporcje czarnych głównych bohaterów w stosunku do białych na przestrzeni ostatnich 100 lat. w Amerykańskiej kinomatografi?

@Chriss-Rezner A jakie znaczenie mają proporcje kolorów bohaterów jeśli kolor nie ma znaczenia? Właśnie rozbiłeś swój własny argument

@Amebcio No ale Ty pierwszy napisałeś, że to Rasizm. Jesteś jakiś nawiedzony. hahahahahaha

@Chriss-Rezner Zwyczajnie wytykam ci że z posta na post robisz zwrot o 180 stopni i kurwę z logiki, ale nie dotarło. Gdybyś nie robił kurwy z logiki, to twój pierwszy post brzmiałby: "Biali są wymieniani na czarnych bo historycznie reprezentacja czarnych była za niska", i ja na to odpisałbym konkretną odpowiedź, ale nie widzę sensu dyskusji z kimś kto nie potrafi 2+2=4

@Amebcio "Kiedy jesteś przyzwyczajony do przywilejów, równość wydaję się opresją." Zawsze mnie śmieszy jak polacy myślą że według amerykanów byliby biali. W ich hierarchi wartości jesteś dużo niżej od murzynam a już na pewno nie jesteś biały.

@Amebcio Jezusa Katole też przemalowywali, dziesiątki razy i nie robisz awantury, nie było w tych rejonach takich białasów. John Wayne (białas) zagrał Jigies Khan'a, który był Mongołem na litość boską. Setki filmów istnieje gdzie białas grał czarnego, azjate itp. A Ty czepiasz się jednej Fikcyjnej postaci w bajce, że zagrała czarnoskóra dziewczynka.

Jesteś rasistą w sumie każdy kto like daje jest rasistą, trochę ratuje Ciebie może ignorancja. Ale na pewno nie fakt, że ze wszystkich filmów, których mógł byś się czepiać to czepiłeś się fikcyjnego filmu dla dzieci. Co jest trochę żałosne jak mam być szczery.

@Amebcio A czy nie stało się już tak, że większość podskórnie czuje, że Disney (i Amazon) trochę przesadza, ale nikt o tym głośno nie mówi (z autorytetów medialnych i społecznych ), więc Disney pcha tego więcej i powoli osiąga przeciwny do zamierzonego efekt - mianowicie ze względu na nadmiarowe serwowanie niedoreprezentowanych czarnych powoduje następujący skutek: w celu realizacji woke culture, obsadzając w główniakach, traktuje ich de facto instrumentalnie, a przez to zwiększa do nich niechęć i - paradoksalnie - odbudowuje podwaliny rasizmu (instrumentalne traktowanie, to niewolnictwo). Zaczynam podejrzewać, że któryś z czarnoskórych aktorów czy aktorek odmówi za jakiś czas Disneyowi zagrania roli np. "królowej śniegu" uzasadniając działania Disneya jako realizację partykularnych interesów polityczno/społecznych, a nie unikalny rezultat artystyczny.

@Chriss-Rezner Mózg nie potrafi precyzyjnie filtrować fikcji, zachowania socjologiczne i humanoidalne sylwetki, mowa, gesty itd. nie są dla niego bajką tylko rzeczywistością stada i przyrody. Postać baśniowa musi być w większości kompatybilna z ludzkim "programem gatunkowym" żeby widz w ogóle rozumiał co to jest i o co jej chodzi.