Przez ostatnie 6 lat jeździłem taką Skodą Octavią 3 2.0 TDI Liftback Ambition (rok produkcji 2015). Auto zostało sprzedane z przebiegiem 311 tys. km, a ja w marcu przesiadłem się na Octavię 4.

Octavię 3 z tym napędem z czystym sumieniem polecam, świetne, bezawaryjne i bezproblemowe auto. W całej historii zawiodła mnie raz - nie chciała odpalić przez słaby akumulator, wymiana załatwiła sprawę. Poza tym z racji przebiegu wymian było sporo, ale wszystko to były rzeczy eksploatacyjne. W skrócie co było wymieniane: rozrząd, pompa wody, uszczelniacze wału (2 razy), pokrywa zaworów, osłony przegubów, sprzęgło wraz z dwumasą, amortyzatory, chłodnica klimy (piasek z autostrady wypiaskował jej żeberka) czyli wszystko to, co powinno iść do wymiany, szło do wymiany. Poza tym auto było bezawaryjne, ale też życie miało łatwo, bo robię trasy i jeżdżę raczej delikatnie. A no i wszystko działało świetnie pomimo wymian oleju w cyklu long life co 30k km. Pomiędzy wymianami silnik wymagał dolewki do 0.5 l oleju 5W30.

  • Wygląd zewnętrzny

Nuda, ale przez to starzeje się z gracją. O ile wersja Kombi wg mnie wygląda ociężale, to Liftback jest całkiem fajnie narysowany z boku. Nie jest to najpiękniejsze auto na drodze, nie rzuca się w oczy, ale nie jest też brzydkie. Ot po prostu zwykły samochód. Jedno do czego mogę się przyczepić - spartolony design lusterek, w deszczu woda chlapie na boczne szyby, widoczność w lusterkach zmierza ku 0. W żadnym innym aucie, którym jeździłem, nie było to tak popsute. Na pewno wadą mojej wersji wyposażenia były słabe reflektory halogenowe.

  • Wnętrze

Deska prosta, uporządkowana a jednocześnie wykonana wg mnie ładniej niż w Golfie VII. Jedyne zastrzeżenia jakie mogę mieć to skrzypiące pod naciskiem piano black w okolicy ekranu multimediów oraz srebrne błyszczące dekory na klamkach i w okolicach kratek wentylacyjnych, skrzypiały i odbijały światło słoneczne. Poza tym bardzo dobra ergonomia, wszystko na swoim miejscu, system wentylacji bardzo logicznie rozwiązany (w Octavii 4 jest debilny). Po wnętrzu w ogóle nie było widać przebiegu, poza odrobinę wyciągniętym materiałem fotela kierowcy, wszystko było jak nowe, nawet skórzana kierownica wyglądała świetnie (a przepraszam, wycierała się skóra gałki zmiany biegów na rogach). Wyciszenie wnętrza akceptowalne, ale zarówno od lusterek jak i od kół słychać głośny szum powyżej 120 kmph. System multimediów nie posiadający nawigacji, ani zbyt wielu ustawień, w zakresie swojego działania działał dobrze (muzyka i rozmowy przez Bluetooth). Pojemność i praktyczność wnętrza nadzwyczajna. Jeździłem tym autem na wakacje i zawsze zawsze udawało mi się zmieścić do niego bagaże 4 osób na 2-3 tygodniowy wyjazd. Z tyłu i przodu kabiny masa miejsca, ogromy bagażnik oraz fakt, że jest to Liftback a nie Sedan, sprawiają że prawie zawsze da się zapakować do auta szafę z IKEI, pralkę, czy też meble ogrodowe.

  • Napęd i skrzynia

Silnik 2.0 TDI 150 KM jeszcze sprzed DieselGatem posiadający suchy DPF. Bardzo dobry, zrywny napęd (zdecydowanie posiadający lepszą reakcję na gaz oraz wyższy moment obrotowy niż zmodyfikowane wersje po DieselGate). Kultura pracy taka średnia, jak to diesel od VW, poniżej 1500 rpm drży, co ulepszono w nowszych iteracjach. Świetny napęd w trasę, potrafi odwdzięczyć się naprawdę niskim spalaniem, u mnie poruszałem się w przedziale 4-6l/100km. Rekord to 3.5l/100 km na krajówce. Dodatkowo dynamika jest na tyle wysoka, że można sprawnie jechać w pełni zapakowanym autem (oczywiście w Niemczech) z kompletem pasażerów z prędkością w okolicy 200 kmph. Vmax 230 kmph. Skrzynia biegów bardzo dobrze zestopniowana, 6 bieg na tyle długi, że na autostradzie można sprawnie poruszać się nie słysząc wycia silnika, działanie skrzyni bardzo dobre, precyzyjne, biegi wchodzące z przyjemnym oporem. U mnie cały czas był problem z dwójką, gdy było mokro i zimno. Mechanizm był kilka razy czyszczony, ale zawsze dwójka wchodziła odrobinę inaczej niż pozostałe biegi. Nic tragicznego.

  • Zawieszenie i układ kierowniczy

Zawieszenie nie pasuje do charakteru auta, bo jest zaskakująco twarde. Poprawia to stabilność przy wysokich prędkościach ale jednocześnie uprzykrza życie podczas jazdy na słabych asfaltach. Auto nie jest zbyt zwinne, prowadzi się przewidywalnie, ale reakcje są dosyć wolne. Układ kierowniczy nie przenosi zbyt wielu informacji, ale jest precyzyjny. Nie byłem zadowolony z prowadzenia się auta na pusto, tył zachowywał się niczym w pustym busie. Na pełno też nie było wybitnie, bo masa zawsze jest wrogiem skręcania. Do zawieszenia się przyzwyczaiłem, ale zawsze dostrzegałem jego wady. Układ hamulcowy sprawny i precyzyjny, nie miałem do niego zastrzeżeń.

  • Podsumowanie

Samochód polecam. W wielu aspektach jest wg mnie wybitny (pojemność, praktyczność, napęd) w innych da się żyć z jego wadami (zawieszenie). Auto pomimo dużego przebiegu nadal jeździło jak nowe, nie miałem do niego większych zastrzeżeń. Właśnie niezawodność była wg mnie największą zaletą tego samochodu. Jako auto na lata może się sprawdzić, po 8-latach od produkcji nie było żadnych oznak jakiejkolwiek korozji, dodatkowo powłoka lakiernicza sprawiała wrażenie naprawdę trwałej i odpornej na uszkodzenia. Jako auto wyprawowe sprawdzał się bardzo dobrze, byłem nim w Niemczech, Austrii, Chorwacji, Bułgarii, Czarnogórze i Grecji w kilku wyjazdach z bagażnikiem rowerowym. Mocy zawsze było wystarczająco do tego, żeby podróżować. Po bardzo dobrych doświadczeniach z Octavią 3 na kolejne auto wybrałem Octavię 4 i w wielu aspektach o dziwo się zawiodłem, o czym w kolejnym wpisie.

PS zdjęcie sprzed stacji Orlen, ale postój był wyłącznie na dwójkę #naorlenietylkosram xD
#motoryzacja
0e3105df-eea7-47a2-8147-1c00d6d05078
Zielczan

@KierownikW10 pamiętasz kod silnika? Albo KM/Nm? (nieważne, widzę, że 150KM, to mam ten sam w Leonie, tylko zrobiłem program)

KierownikW10

@Zielczan silnik 150 KM 340 Nm (jestem pewien, że na hamowni wyszłoby sporo więcej). Te nowsze miały chyba wg danych fabrycznych 350 Nm ale jeździły znacznie znacznie słabiej (jeździłem taką z 2016, 2018, 2021 i 2023 roku). Ta moja to potrafiła zgubić przyczepność pod górę nawet na 3 biegu, miała potężne kopnięcie momentu, gdy turbina się rozkręciła. Nowsze już tego nie mają.

Zielczan

@KierownikW10 a to jednak ciut inny, u mnie fabrycznie było 150/320, seria na hamowni dała 157/355, po programie 185/445. Idzie jak głupi, bardzo fajny silnik. Jeszcze Leon w FR ma ciekawy zawias to idzie tym pośmigać nawet w zakrętach. Ogólnie te 2.0TDI CR to wydaje się dobry motor, liczę, że trochę nim jeszcze zrobię (193k nalotu teraz)

GordonLameman

Jestem ciekaw wpisu o OIV, bo sam taką jeżdzę od 2020 r., 2.0TDI, 150KM z boxem na 190KM/440NM.

Rodzice mają O3FL i to jednak o klasę gorsze auto - zarówno audio, multimedia, fotele, deska etc etc.

KierownikW10

@GordonLameman zawołam jak naklepię. Pod pewnymi względami pomiędzy 3 a 4 jest różnica na korzyść nowszego modelu a pod pewnymi względami wolę starsze auto.

GordonLameman

@KierownikW10 

Jestem bardzo ciekaw co uważasz za minus.

Wcześniej jeździłem Astrą K, która w zakresie interfejsu była absolutnie wzorowa (po guanie jakim była Astra J), ale w Octavii jest naprawdę OK, szczególnie na tle konkurencji.

KierownikW10

@GordonLameman w skrócie z wad: debilny system wentylacji, który zmusza do korzystania z klimy nawet przy niskich temperaturach (od ponad miesiąc kaszlę i klima mi pogarsza kaszel), zawieszający się infotainment, czujniki i kamera, skrzynia, która czasem ma Downa, ale tylko czasem, kiepska jakość spasowania, u mnie jest krzywo zamontowana maska i odstają uszczelki, spalanie oleju w moim egzemplarzu jest spore, mam 16k km przejechanych i już musiałem dolać 1l (być może to kwestia docierania się, ocenię później), momentami tempomat aktywny działa idiotycznie, system ochrony przed kolizją potrafi sam zahamować z dupy na parkingu pomimo braku przeszkody. Poza tym świetne auto, w pełnym tekście zawrę również zalety xD Pomimo wad odbiór jest w większości pozytywny.

KierownikW10

@GordonLameman a nie wymieniłem największej wady, układ zawieszenia który wg mnie w pewnych okolicznościach jest po prostu niebezpieczny. Auto buja się i pływa na poprzecznych nierównościach. Wybieranie dziur jest znacznie lepsze niż w poprzedniej Octavii ale tutaj przesadzono w drugą stronę i dynamiczna jazda po kiepskich drogach jest tym autem niebezpieczna.


Dodam, że mam wersję z 17 calowymi kołami i standardowym zawieszeniem. Slyszalem, że najlepszy wybór to koła 17 cali i zawieszenie usportowione, 2tedy jest to idealny kompromis pomiędzy komfortem a pewnością prowadzenia. Na 18 calowych kołach znów jest twardo, głośno i przez to, że opony są szersze, to i spalanie rośnie.

GordonLameman

@KierownikW10 


  1. Wentylacja - klima jest bardzo wydajna i o ile na początku miałem problemy z gardłem, tak teraz umiem z tego już korzystać.

  2. Infotainment - należę do tych szczęściarzy, którzy w zasadzie nie mają żadnych problemów.

  3. Czujniki i kamera - bez zarzutu.

  4. Skrzynia - mam DSG, jest świetna.

  5. Jakość spasowania na bardzo wysokim poziomie (wersja Style)

  6. Co do spalania oleju - przy 15kkm dolewałem prawie litr i to tyle - od tej pory nie musiałem (50kkm teraz).

  7. Tempomat aktywny - raczej okej, reszta asystentów też. Z wyjątkiem asystenta pasa ruchu, który jest zbyt agresywny.

  8. Układ zawieszenia - musiałem się przyzwyczaić bo Astra K była sztywna i w zakręty wchodziła idalnie, a tutaj już nie tak dobrze i czasem dupsko ucieka.

  9. Co do spalania - ja mam 18' i spalanie jest rewelacyjnie niskie. Żona schodzi poniżej 4l/100km, ja w granicach 4-5 na trasach. No i 440NM. Jeździ jak RS


Żebyś mnie dobrze zrozumiał - ja się nie "kłócę", bo każdy ma prawo do swojej opinii, opisuję tylko moje odczucia dotyczące tego samego aspektu.

Jestem do tego stopnia zadowolony, że może w przyszłym roku zmienią na RS lub Sportline, chyba że nowy Superb będzie miał lepsze ceny za 4x4 (jedyne czego mi brakuje).

KierownikW10

@GordonLameman pozwolę się odnieść do tego, bo nie do końca chyba mnie zrozumiałeś. I oczywiście nie traktuję tego jako zarzuty, spokojnie


  1. Nie chodzi o wydajność klimatyzacji, tutaj nie mam zastrzeżeń. Chodzi o sposób podziału stref wentylacji (z jakiegoś powodu wentylacja u mnie nie potrafi po prostu dmuchać ciepłym powietrzem na szybę, dodatkowo musi również na kierowcę i pasażera). Dodatkowo idiotyczne rozwiązanie kratek nawiewu, który w designerski sposób łączą regulację kierunku z zamykaniem kratki, przez co nie da się ustawić nawiewu w jedną ze stron. Plus jeszcze umieszczenie kratek nawiewu na konsoli środkowej nisko na poziomie kolana, przez co nie da się ustawić nawiewu tak, żeby nie wiał bezpośrednio albo na kolano albo na rękę na podłokietniku. W Octavii 4 nie da się jeździć wiosną i jesienią bez włączonej klimatyzacji bez duchoty w środku, lub też zaparowanych okien w deszczu. W Octavii 3 dało się i stąd minus u mnie.

  2. Posiadam wersję Ambition z mniejszym ekranem i systemem o mniejszej liczbie funkcji. No i ten szmelc zawiesza się co drugie lub trzecie uruchomienie auta, potrafi również zawiesić lub zrestartować się podczas jazdy.

  3. Czujniki i kamera zawieszają się rzadziej niż system infotaiment, ale nadal się wieszają, a przez to, że są kluczowe dla bezpieczeństwa, dla mnie to duży minus. Czasem obrazu z kamery zupełnie nie ma, czasem jest, ale skacze i się zacina. Czujniki potrafią przestać piszczeć w trakcie parkowania nie wiedzieć czemu.

  4. Skrzynia sama w sobie jest świetna, ale ma jakieś bugi w oprogramowaniu, czasem przy turlaniu się w korku potrafi nagle wkręcić silnik do 3k rpm pomimo tego, że nawet nie dotykam pedału gazu. Dodatkowo czasem pomimo, że przełączam skrzynię w tryb manualny, to skrzynia ignoruje polecenia zmiany biegów, by po 3 sekundach zareagować. Plus dodatkowo zdarza jej się najpierw zamulić podczas ruszania, by po chwili dać pełen ogień pomimo, że pedał gazu jest wciskany tylko częściowo.

  5. Do spasowania wnętrza nie mam zastrzeżeń, spasowanie elementów zewnętrznych mogłoby być lepsze. Egzemplarze wyprodukowane w Covidzie są jeszcze gorsze - trzeszczące drzwi, trzeszczące tapicerki słupków itp.

  6. W temacie spalania oleju wiem, że to może się zmienić.

  7. Tempomat aktywny potrafi głupio i niepotrzebnie używać hamulca. Asystent pasa ruchu działa tragicznie, za każdym razem go wyłączam. A i jeszcze start-stop jest debilny, w poprzednim aucie również nie miałem tego systemu.

  8. Powiem tak, zawieszenie nie jest złe, do spokojnej jazdy jest jak najbardziej okej. Miałem jednak sytuacje, w których przez to zawieszenie czułem się niezbyt bezpiecznie. Dodam, że jechałem inną Octavią z takim samym zawieszeniem i kołami 18 cali i tam było znacznie lepiej. Być może opony są kluczem, mam u siebie założone Micheliny Primacy 4 z miękką boczną ścianką, być może one są winne.

  9. Na spalanie nowego auta nie narzekam. Niski współczynnik oporu powietrza oraz silnik o niskich oporach wewnętrznych (olej 0W20 - woda po parówkach) + dobrze zestopniowana skrzynia dają świetne rezultaty. U mnie rekord to 2.9l/100 km z powrotu krajówką z Gór Sowich. W nadwoziu Liftback będą jeszcze lepsze wyniki, bo tam jest Cx=0.24 zamiast 0.26 i niższa masa.


Z Octaviami 4 niestety jest tak, że ich jakość jest bardzo różna. Duża część użytkowników jest zachwyconych, ale niestety dosyć często pojawiają się jakościowe buble. Auto jest świetnie zaprojektowane, na razie jedyny błąd projektowy jaki znalazłem to w Kombi źle zaprojektowany zderzak tylny, przez co zbiera się na nim pod tylną klapą masę syfu.

Zaloguj się aby komentować