#przegryw #depresja #alkoholizm #samotnosc
Miesiac nie picia za mna. Jeszcze dwa przede mna. Z tego co zaobserwowalem, moja degradacja psychiczna bez podpijania alkoholu jest bardziej widoczna, szybsza. Pustka, obojetnosc, smutek.. dal mi w kosc ten miesiac. Bardzo duzo spie, z alko bylo inaczej. Przede mna jeszcze 2 miesiace, ale na dzien dzisiejszy wiem, ze powrot do alko jest nieunikniony. Bez niego zauwazalny jest rowniez wzrost mysli destruktywnch. Abstynencja ma swoje plusy, szczegolnie finansowe i zdrowie fizyczne. Jednak ja musze zachowac jakis balans, kompromis pomiedzy destrukcja fizyczna a psychiczna.
Terapia na "trzezwo" jest rownie nieefektywna.