Przeglądarki internetowe dbające o prywatność

Przeglądarki internetowe dbające o prywatność

hejto.pl
Tor Browser - zapobiega analizie ruchu sieciowego i w konsekwencji zapewnia użytkownikom prawie anonimowy dostęp do zasobów Internetu.
Windows/Android/Mac/Linux
https://www.torproject.org/download/
Firefox - wieloplatformowa przeglądarka o otwartym kodzie źródłowym oparta na silniku Gecko.
https://www.mozilla.org/pl/firefox/new/
Windows/Android/Mac/Linux/iOS
LibreWolf - niezależna przeglądarka bazująca na silniku Firefox, której celem jest maksymalne bezpieczeństwo i prywatność.
Windows/Mac/Linux
https://librewolf.net/
Brave - przeglądarka oparta na silniku Chromium, rozwijana na zasadzie open source. Wbudowana blokada reklam i skryptów. Możliwość korzystania z Tor w trybie prywatnym.
Windows/Android/Mac/Linux/iOS
https://brave.com/pl/
Ungoogled Chromium - jak sama nazwa wskazuje, jest to przeglądarka oparta na silniku Chromium, ale pozbawiona usług Google. Dzięki temu otrzymujemy dużo większą prywatność.
Windows/Mac/Linux
https://github.com/ungoogled-software/ungoogled-chromium
Bromite - przeglądarka open source oparta na Chromium, posiadająca blokadę reklam.
Android
https://www.bromite.org/
Onion Browser - przeglądarka oparta na systemie Tor, którą można zainstalować na iPhone.
iOS
https://onionbrowser.com/
#technologia #android #ios #komputery #linux

Komentarze (25)

lubie_startyser_420

ja na telu uzywam kiwi i jestem hepi

wojtek-x

Niedawno na iPhonie przesiadłem się na Brave, natomiast na MacBooku od kiedy pamiętam Firefox.

poq

@wojtek-x Ja Safari plus AdGuard.

NieTakiCebulak

Firefox Focus, DuckDuckGo Browser, Brave ...

cichy

@wojtek-x Niestety, na iOS każda przeglądarka to tak naprawdę Safari "w przebraniu". Apple nie dopuszcza obecności innych silników przeglądarek na iOS oraz iPadOS.

groovy

Brave robił jakieś krzywe akcje z wstawianiem referali bez wiedzy użytkowników. Niby teraz tego nie robią, ale ja podchodzę z ograniczonym zaufaniem.

dolitd

@lubie_startyser_420 Ja też używam Kiwi Browser, obecnie z wyszukiwarką Brave, bo daje dobre wyniki i nie wyświetla reklam. Testowałem też DDG, Qwant, Startpage. Długo używałem Qwant, ale zaczął wyświetlać reklamy których z jakiegoś powodu nie mogę usunąć.

poq

@groovy To była jednorazowa „afera” dawno temu. Brave jest open source. Ma wiele przydatnych funkcji oraz błyskawicznie działa - w przeciwieństwie do powolnego i zasobożernego Firefox.

CzerwonySmoczek

Swoją drogą duck duck go swego czasu dawało wolną rękę trackerom od Microsoftu:

https://antyweb.pl/duckduckgo-sledzenie-microsoft

A też używanie Tora, jak dla ludzi ceniących sobie prywatność może i jest normalne, tak dla aparatu państwowego już mniej. No bo po co miałbyś korzystać z Tora jak nie kupować tam narkotyki? I też używanie samej sieci tor nie zawsze jest bezpieczne jak nie wie się jak ona działa/poprawnie skonfigurować.

poq

@CzerwonySmoczek Duck niedawno wypuścił wersję beta własnej przeglądarki na Mac, za jakiś czas pojawi się też na Windows.

ajkoniasty

Przerabiałem już wszystkie popularne przeglądarki, w każdej z nich coś nie grało tak jak trzeba. Aktualnie od niedawna siedzę na Brave zarówno na PC jak i na androidzie i jestem bardzo zadowolony. Wszystko działa jak należy, to z czym inne produkty miały problem tutaj nie występuje. Na dzień dzisiejszy mogę polecić.

ToMojaSzauma

@ajkoniasty brave ma słabą synchronizację, pracuje na różnych komputerach na jednym koncie i historia się nie zawsze przenosi. Na telefonie jeszcze gorzej. U mnie najlepiej sprawdza się firefox w tej kwestii.

ajkoniasty

@ToMojaSzauma wiesz co całkiem możliwe, choć u siebie nie zauważyłem z tym problemów. Może dlatego, że mało korzystam z tej funkcji. Natomiast zakładki, historia i to co trzeba jest zsynchronizowane, gdy po przeczytaniu twojej odpowiedzi sprawdziłem to u siebie. Może to jakieś pojedyncze przypadki.

Harnas-Mniam

@lubie_startyser_420 również polecam Kiwi bo posiada możliwość instalacji rozszerzeń jak w komputerowej wersji chrome

lubie_startyser_420

@Harnas-Mniam i ma wbudowanego adbloka

swoboda

Bawi mnie temat prywatności, jak i prywatności w przeglądarkach, gdzie każdy z nas nosi w kieszeni podsłuch, działający 24/7. Przykładowo tryb lokalizacji włączony, aby mieć informacje na temat pogody, czy możliwość namierzenia telefonu po jego kradzieży, czy też zgubieniu. Producent doskonale wie, gdzie i kiedy korzystasz z jego produktu. Podpisywanie karty kredytowej w sklepie z aplikacjami. Aplikacja Facebooka i spersonalizowane reklamy na tablicy. Można by tego więcej wymieniać.

banita77

@swoboda odpowiedziałeś co należy zrobić, by zadbać o prywatność.U mn

banita77

U mnie żaden z Twoich przykładów nie jest włączony.

WinstonWolf

@lubie_startyser_420 no ale to nie blokuje reklam

6qqmr

Temat anonimowości/prywatności w internecie jest tematem bardzo rozległym, skomplikowanym i wymagającym dużej świadomości użytkownika oraz świadomości przed czym właściwie chcemy się chronić. Jeśli przed mimowolnym udostępnianiem danych o sobie różnym firmom to i tak należy zacząć o mocnego ograniczenia danych, jakie wysyłamy w sieć, dla wielu osób rezygnacja np. z facebooka jest obecnie czymś niewyobrażalnym (co w sumie jest żałosne), ale nawet używając tego serwisu można nie komentować, nie wysyłać zdjęć i filmów, ograniczyć swoją interakcję do niezbędnego minimum.


Jeśli ktoś myśli, że logując się na różne serwisy poprzez "prywatną przeglądarkę" jest anonimowy to się myli. To tak jakby dokleić sobie sztuczne wąsy, nałożyć kapelutek po czym zawiesić dowód osobisty na szyi i chodzić ulicą. Po zwiększeniu się popularności adblockerów firmy, które żyją ze zbierania i sprzedaży danych wymyśliły inne sposoby na permanentne śledzenie i odróżnianie ludzi od siebie w internecie. Nazywa się to fingerprinting, który na podstawie kodu java script (oraz w znacznie mniejszym stopniu bez niego) jest w stanie dzielić różne informacje o przeglądarce i komputerze na coraz mniejsze podgrupy, aż w końcu nasz fingerprint staje się unikalny i jesteśmy permanentnie odróżnialni od innych użytkowników internetu.


Można to redukować, ale nigdy całkowicie zapobiec. Najlepszym sposobem jest używanie Tora, nie instalowanie na nim żadnych dodatków, które ponownie mogą (zależy od agresywności strony, na jaką wchodzimy) wyróżnić nas z tłumu. Jednak jest on potwornie powolny i wiele stron nie umożliwia wejścia na nie, kiedy wykryją Tora.


Firefox z kolei stwarza pozory prywatności, ale tej firmie nigdy specjalnie nie zależało na faktycznej anonimowości użytkowników, raczej na stworzeniu pseudokonkurencji dla Chroma (Google jest głównym sponsorem Mozilli). Do niedawna Firefox miał przypisany unikalny identyfikator dla każdej webowej instalacji, więc userzy byli od początku "podpisani". Dopiero dalsze modyfikacje Firefoxa mogą zwiększyć naszą prywatność - np. przeglądarka Tor bazuje własnie na Firefoxie, ale jest mocno modyfikowana, jest również Arkenfox, na którym częściowo opiera się Librewolf, jednak sam twórca radzi używać Tora dla większej prywatności i anonimowości.


Brave faktycznie miał szemraną przeszłość, ale jak dla mnie jest znacznie czystszy niż Firefox.


Adblockerów nadal warto używać, ale liczmy się z tym, że ich faktyczny wpływ na naszą prywatność jest niewiadomy, nie ma ogólnodostępnych badań, które pokazałyby w jaki sposób "zniknęliśmy" po zainstalowaniu adblocka (jak i po używaniu "prywatnej" przeglądarki).


Ukrywanie prawdziwego ip jest niezbędnym startem, aby zwiększyć swoją anonimowość, warto mieć dobrego VPNa, ale również pamiętać, że adres IP jest jedną z setek informacji zbieranych o nas przez strony internetowe.


Polecam stronkę https://abrahamjuliot.github.io/creepjs/ , aby zobaczyć, jak fingerprint potrafi się przykleić do usera.

ToMojaSzauma

@ajkoniasty nie dalej niż dwa tygodnie temu miałem sytuację taką, że np. wyczyściłem wszystkie zakładki na jednym komputerze a po zalogowaniu na drugi one nadal były mimo włączonej synchronizacji zakładek

marek33

Brave jest fajną opcją

3379338

@6qqmr co te cyferki na tej stronie pokazują?

Zaloguj się aby komentować