Przedpremierowo zapraszam Was na film o tym co można zrobić na Arubie, poza leżeniem plackiem. Tak, to ta wyspa ze starej piosenki The Beach Boys "Aruba, Jamainca, ooh I wanna take ya"
Chętnie przyjmę feedback do tej eksperymentalnej formy filmu podróżniczego, z okienkiem mówiących w rogu filmu oraz do samej treści filmu lub dźwięku. Jeszcze się uczę więc wszelkie sugestie bardzo mile widziane.