
Prezydent Mołdawii Maia Sandu oskarżyła w poniedziałek Rosję o próby wpływania na wynik wyborów parlamentarnych, zaplanowanych na 28 września. Według niej Moskwa kupuje głosy za „setki milionów euro”. W poniedziałek mołdawska policja zatrzymała 74 osoby podejrzane o próby wpływania na wynik głosowania.
- Ludzie codziennie są odurzani kłamstwami. Setki osób otrzymują wynagrodzenie za wywoływanie zamieszek i przemocy oraz szerzenie strachu – powiedziała Sandu w nagraniu opublikowanym w internecie. Dodała, że Kreml za setki milionów euro chce kupować „setki tysięcy głosów po obu stronach Dniestru i za granicą”. [...]
#wiadomosciswiat #moldawia #prezydent #wybory #dyplomacja #stosunkimiedzynarodowe #politykazagraniczna