Prawie złożony. Jeszcze gąsienice (weathering I przymocowanie), druga warstwa farby, detale (może numer 102 :)), weathering i gotowe.

Faktycznie, ciężki do składania model, dużo dziur do wypełnienia, słabe spasowanie elementów, ale dobrze się na takim czymś uczyć jak obrabiać plastik i myśleć do przodu w procesie składania.

Czołg pomalowałem jak samochód... Zbyt gładko wygląda. Więc następny trzeba zrobić lepiej. Kolor nie jest aż tak jasny jak oddaje go zdjęcie.

Oświetlenie nie jest idealne, postaram się następne fotki zrobić lepsze.

W najbliższym czasie dodam zdjęcie zakończonego projektu tego T34

Zapraszam do obserwowania tagu #klejemifarba

#hobby #modelarstwo #czolgi
49002d76-818a-4be6-ac2e-e94618ea43bf
00f0f9da-a317-411c-9e0b-f409cd1d8fb8
SpokoZiomek

>Faktycznie, ciężki do składania model, dużo dziur do wypełnienia, słabe spasowanie elementów, ale dobrze się na takim czymś uczyć jak obrabiać plastik i myśleć do przodu w procesie składania.


A nie mówiłem.

Arxr

@SpokoZiomek 

Mówiłeś, ostrzegałeś

Zaloguj się aby komentować