Czyli już nie można sobie na #homeOffice walnąć piwka w czasie pracy
@tufro tylko 0.0, ew 0.5% ( ͡ʘ ͜ʖ ͡ʘ)
No ja jestem ciekaw, jak miałoby to wyglądać w praktyce. Policję mi wezwą na chatę, by mnie zbadała alkomatem? Powodzenia, że przyjadą xD
@qdco Wlasnie pisalem o tym na wykopie, ale znowu pacnalem nie tam i wywalilo na glowna, a tekst polecial w kosmos.
Czyli powolutku pozbawiamy sie prywatnosci i prawa wlasnosci, na poczatek pracodawca, a poznoej panstwo.
Jakos nie wierze, ze ktos mi bedzie zagladal do domu
@Unix Najpierw to zobaczymy, czy w ogóle ktokolwiek będzie przechodził na te umowy o pracy zdalnej. Ja pracuję prawie wyłącznie zdalnie, a umowę mam normalną i jakoś nie podejrzewam, aby firma chciała to zmieniać, bo cały czas chcą mieć zostawioną tę furtkę na zaganianie ludzi do biura, mimo że tego nie zrobią
Sprzątanie wypadałoby zacząć od góry, ale jak to u nas silni wobec słabych, a wobec siebie to wszyscy są Nitrasami, Sterczewskimi, Szumowskimi i kim tam jeszcze Butapren też pewnie nieświęty. Cały sejm powinien być co pół roku badany.
Zaloguj się aby komentować