#praca #pracbaza
Ehh, znowu trzeba tyrać na tego złodzieja (siebie)I koczować na terminalu lotniska od 6.00...
Trzy moje Areczki chciały urlop między świętami a nowym rokiem jednak tylko dwóch mogłem puścić. Jednego zastąpił etatowy skoczek, zaś za drugiego ja wsiadłem.
Powiem Wam że lubię oderwać się od papierów od czasu do czasu i siąść za kółko. Człowiek z bliska widzi codzienny chleb swoich ludzi, czasami rozwiąże jakiś problem, czasem coś usprawni. Wieczorem pogada się przy piwku, chcąc nie chcąc dowiaduje się o ich problemach, radościach i wszystkim czym chcą się podzielić.
Polecam każdemu pracodawcy który chce mieć zgraną, pewną ekipę pracowników.
