Pora na kolejny wpis spod tagu #komunikacyjneciekawostki. Dzisiaj przybliżę temat uzyskiwania uprawnień do kierowania tramwajem. Ogółem wpisy będą pojawiać się rzadziej, na pewno już nie codziennie, ale regularnie postaram się coś tutaj wstawiać ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Na początek żeby uzyskać uprawnienia trzeba odbyć kurs teoretyczny. Wygląda on podobnie do kursu na inne kategorie. Jest konkretna ilość godzin do zaliczenia, zajęcia z podstaw ruchu drogowego, zajęcia teoretyczne z obsługi tramwaju, instruktorzy omawiają kwestie zwrotnic, sterowania pojazdem w ruchu miejskim, w niektórych przedsiębiorstwach przed egzaminem teoretycznym jest też kilka godzin na zapoznanie z tramwajem na terenie zajezdni, tak żeby każdy wiedział jak to wygląda również w praktyce. Obowiązkowo jest też szkolenie pierwszej pomocy prowadzone często przez ratownika medycznego.
Egzamin teoretyczny odbywa się w sali na terenie WORD, wygląda dokładnie tak samo jak egzamin na inne kategorie. Na komputerze dostajemy pytania podstawowe oraz specjalistyczne, a po zakończeniu od razu znamy wynik. Oczywiście pełna baza pytań jest dostępna w sieci, można się wykuć na blachę tak jak do innych kategorii, tutaj mało kto musi powtarzać. 
Później zaczynają się jazdy praktyczne z instruktorem. Egzamin zwykle odbywa się na wagonach typu 105Na, więc taki jest też pierwszy typ wagonu jaki poznają kursanci. W niektórych miastach jednak może być inaczej, część miast szkoli na nowym taborze i na nim też egzaminuje kursantów. Stopiątka jest jednak najbardziej wymagająca pod kątem techniki jazdy, kursant umiejący jeździć stopiątką pojedzie nawet drzwiami od stodoły, więc ten typ jest najczęściej wagonem szkoleniowym i egzaminacyjnym. Na początku omawia się podstawy uruchomienia tramwaju, wykonania obsługi codziennej, kursant wprowadzany jest powoli w tajniki tego co i jak działa, czasem już w pierwszych dwóch godzinach odbywa się wyjazd w miasto. Do wyjeżdżenia jest 30 godzin i godzina egzaminu wewnętrznego. W tym czasie ćwiczy się też elementy obsługi takie jak poprawne uruchomienie wagonu, sprawdzenie wszystkich elementów tramwaju (od oświetlenia, przez wyposażenie wnętrza, po hamulce). Ważne jest też przesterowanie wagonu w sytuacji awaryjnej (przykładowo odłączając uszkodzony wagon i przygotowując skład do jazdy tylko jednym wagonem). Istotnym elementem jest też dojazd do pachołka. Zakres wiedzy jaki należy przyswoić przed egzaminem jest naprawdę duży. 
Egzamin jest również podobny do tego jaki jest na inne kategorie. Początek to część wykonywana na zajezdni. Początkowo egzaminator prosi by sprawdzić konkretne, wylosowane wcześniej, podzespoły (mogą to być światła, hamulce szynowe lub cokolwiek co wchodzi w skład obsługi codziennej). Może się zdarzyć zadanie polegające na przesterowaniu tramwaju tak by jechać z drugiego wagonu. Oczywiście dojazd do pachołka, cofanie na umówione sygnały i przejazd przez zwrotnicę też się często zdarzają. Zwykle na egzaminie jest kilka osób, gdy jedna robi zadania - reszta czeka w określonym miejscu. Później następuje wyjazd na miasto. Jadą oczywiście te osoby które zdały część na placu. Na mieście istotne jest trzymanie się wszystkich ograniczeń prędkości, poprawna technika jazdy, istotne jest sztywne trzymanie się każdego przepisu, czyli dokładnie to co i na innych kategoriach. Kursanci z reguły zmieniają się na pętlach, chociaż zdarza się że zmiana odbywa się na przystanku. Ostatnia osoba po zjeździe do zajezdni musi wyłączyć tramwaj. Ja osobiście na mieście zjeżdżałem do zakładu i papier z pozytywnym wynikiem dostałem już na bramie, także technice wyłączania wagonu egzaminator się nie przyglądał ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Po zakończeniu egzaminu czekamy aż zwolni się numer PKK i lecimy do urzędu, gdzie oczywiście trzeba trochę poczekać. Uprawnienia do kierowania tramwajem są oddzielnym dokumentem, przypominającym nieco legitymację (zwłaszcza wymiarami), nie są wbite w prawo jazdy. Szkolenie na kolejne typy wagonów w niektórych miastach nie jest wymagane, w innych szkolenie jest zarówno teoretyczne i praktyczne oddzielnie na każdy typ wagonu. 
Oczywiście zapraszam do zadawania pytań w komentarzach, jak ktoś chciałby żebym omówił jakiś inny temat to śmiało piszcie propozycje. Tym razem taguję też #prawojazdy - fakt faktem uprawnienia to też jest jakaś kategoria ( ͡° ͜ʖ ͡°). Zdjęcie we wpisie dla uwagi, pochodzi stąd: http://phototrans.pl/14,1021530,0,Konstal_105Na_1204.html
#komunikacyjneciekawostki #tramwaje #komunikacjamiejska #ciekawostki
151d1148-fbf7-49d0-a8e8-638183c503ef
Hejto_nie_dziala

@Tr8025 ja namawiam do historii z zaplecza! A co do zarobków to TW ma lepiej od MZA, związki te same ale MZA nie jest monopolistą na rynku, moja pierwsza wypłata jakieś 4 lata temu to 2900 zł. Poczułem się jakby mnie ktoś opluł, u prywaciarza spokojnie 4000 i więcej na czarno było a praca dużo lżejsza

grzegorz-p-1

@Hejto_nie_dziala teraz właściwie zarobki się zrównały w TW i MZA. W TW większa premia, ale podstawa mniej więcej ta sama.

Hejto_nie_dziala

@grzegorz-p-1 to ile tam teraz u Was zarabia nowy a ile stary pracownik na hali OT? Mechanik/elektryk


Edit pytanie do @tr8025

Kompromitacja

@Tr8025 Pisząc o szkoleniach na typy wagonów masz na myśli wewnętrzne szkolenia danego przewoźnika? O ile dobrze zrozumiałem, to egzamin państwowy zdaje się raz i można po nim kierować wszystkimi tramwajami w całej Polsce?

JurekKiller

Nie wiem czy to poruszales wcześniej bo nie przeczytałem jeszcze wszystkich wpisów, ale jak to jest ze zwrotnicami, że motorniczy nie musi już ich przestawiać ręcznie, rozumiem, że dzieje się to automatycznie ale skąd zwrotnica wie kiedy i jak ma się przestawić?

Dzwiedz

@Tr8025 wydaje się nawet spoko pracą i użyteczną publicznie, ale mała kasa żeby myśleć o tym "na poważnie".

ZBOWiD

@Kompromitacja Tak. Odpowiem za OP ale też trochę o tym wiem ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pozwolenie na kierowanie tramwajem pozwala na kierowanie tramwajem ale do tego dochodzi jeszcze umiejętność uruchomienia tramwaju (inaczej niż w samochodzie nie wystarczy przekręcenie kluczyka), rozmieszczenie przycisków i przełączników na pulpicie, rodzaj napędu (stare konstale są na rozruszniku, nowe tramwaje na falownikach) no i najważniejsze: znajomość najczęstszych usterek oraz awarii i umiejętność ich zlikwidowania lub przygotowania wagonu do spychania/holowania.

Tr8025

@Hejto_nie_dziala Podstawa jest teraz zbliżona między TW i MZA. Jednak właśnie tak jak pisze @grzegorz-p-1 premii jest więcej. Generalnie teraz na zapleczu każdy bierze około 5000 podstawy i do tego premia. Jak zlikwidowali dodatek za staż to zarobki z czasem się zrównały


@Kompromitacja Zgadza się, z prawnego punktu widzenia można jeździć każdym w całej Polsce, za granicą z tego co słyszałem nasze uprawnienia też są honorowane (ale tutaj mam sprzeczne informacje, więc się nie wypowiadam zbyt szeroko). Jednak tak jak kolega @ZBOWiD napisał - każdy wagon jest inny. Dlatego miasta wprowadzają wewnętrzne szkolenia na dany typ taboru. Chociaż znam historię gdzie motorniczy tydzień po rozpoczęciu pracy dostał klasyczną eNkę na linii turystycznej. Jednak to są jednostkowe przypadki


@JurekKiller Opisywałem to w jednym z wpisów, łap linka: https://www.hejto.pl/wpis/zgodnie-w-wynikiem-ankiety-dodaje-dzisiaj-kolejny-wpis-jako-dyskusje-dzis-opisze


@Dzwiedz Niestety, chociaż nie ma tragedii. Ja bym nie chciał jednak iść do ruchu - stres, odpowiedzialność i nierówne godziny pracy mi się nie podobają tak jak spokojna praca na zapleczu. Ale są tacy którzy to po prostu lubią i nie zamieniliby tego na spokojną robotę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

ZBOWiD

@Tr8025 Ad. akapit 2, ja słyszałem jak motorniczy miał zmianę na mieście i podjechał tramwaj którym nigdy nie jeździł, motorniczy którego zmieniał tylko podał mu rękę i pobiegł na autobus. I chciał nie chciał jeździł nim całą zmianę.

Ja za to miałem na jednym wagonie takie szkolenie, przejazd z zajezdni na najbliższą pętlę a kolega wracał i tyle ze szkolenia. Jak wziąłem ten typ tramwaju na mieście to zablokowałem dwie trasy w godzinach szczytu bo stanąłem na izolatorze (° ͜ʖ °)

Tr8025

@ZBOWiD Kiedyś to tak można było, teraz to nawet DUO nie ma szans dostać bez uprawnień, bo karta nie działa więc wszyscy tego pilnują. Póki wszystko było najwyżej na Mesit to jakoś każdy dawał radę, jak teraz jest na KIM to bez szkolenia ani rusz. I niech zgadnę: dostałeś 116Na? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

ZBOWiD

@Tr8025 Dostałem tego Duewaga, zepsutego po modernizacji w Polsce ( ͡° ͜ʖ ͡°) . Najgorsze czym jeździłem. Odchudzili go i na suchej szynie przy ruszaniu wpada w poślizg, joystick umiejscowiony jak dla jakiegoś mutanta. Niektóre były tak wyremontowane że co dzień zjeżdżały awaryjnie, prawie do mordobić dochodziło między mechanikami a motorniczymi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

ac944b32-86de-4570-b39e-c3ba07a72323
Tr8025

@ZBOWiD Myślałem, że z warszawskiego podwórka masz opowieści. Ale faktycznie ten twór nie ma dobrej opinii. Co w nich aż tak wadliwego było? Oryginały dobrze jeździły, co tu mogli aż tak zepsuć przy modernizacji? XD

JurekKiller

@Tr8025 dzięki wielkie, rozwiązała się zagadka, którą od dawna rozkminialem

ZBOWiD

@Tr8025 Generalnie wszystko. Człon niskopodłogowy powyginany jak fale Dunaju, reklamować nie można bo firma zlikwidowana. Drzwi a dokładnie fotokomórki tak dokładne że nie zamkniesz ich bez wymuszenia. Problemy z przelaczaniem kabin, robiąca zwarcie klimatyzacja.

Wg mnie to poroniony pomysł żeby modernizować takie tramwaje w takim stopniu.

Nie jest tak prosto zbudować tramwaj, Duewag robił to sto lat a MPK nie. I zamiast remontować to robią takie koszmarki w których nawet drzwi od kabiny nie są zamykane na maszynę drzwiową tylko na jakiś hebel jak do sracza i otwieraja się podczas jazdy xD Ile razy jeździły te wozy z otwartymi drzwiami w kabinie z tyłu to nie zliczę.

Ogólnie ergonomia słaba jak w Konstalu, jebniemy sobie przyciski jako tako, do tego jakiś fotel za 20 zł i niech robol jeździ na chwałę socjalistycznej ojczyzny. Jak mu jebnie kręgosłup to mu damy rentę.

Tr8025

@ZBOWiD Tak zepsuć projekt to serio trzeba mieć talent xD. Przecież połowa tych rzeczy mogłaby zostać poprawiona na warsztatach. Do drzwi można dać po prostu zamek z kluczykiem uniwersalnym tak jak jest w Pesach, czy nawet na kwadrat jak w stopiątkach. Fotel Damiro tak jak w Pesach na NG w Warszawie, pulpitu nie zmieniać w ogóle, najwyżej przyciski oczyścić i zregenerować. Na etapie produkcji mogli wymagać rejestratora ATM, tam nie ma problemów ze zmianą kabin. No serio zdziwiło mnie jaką fuszerkę odwalili

ZBOWiD

@Tr8025 Nie wiem czy nie było kasy z Unii na jakieś projekty i po prostu trzeba było ją wydać. Ale zepsuli tylko to co mogli zepsuć. A może jakiś kompleks, że Niemiec wyprodukował to my polepszymy a wyszło jak zawsze.

Z Bogestrami już nic nie kombinują, dodali tylko przyciski indywidualnych od wewnątrz. A i jedną okleili w barwach MPK ale raczej na pokaz, bo planów na przemalowanie nie ma.

Zaloguj się aby komentować