Pomysł edycji anonimowej zabawy #nasonety, której w dodatku nie jestem organizatorem podoba mi się niezmiernie, no ale Cykl Gorzowski rządzi się swoimi prawami (i nie ryzykuję, że wygram! :D):
***
Szalet-alejkum
Terrorystyczna organizacja
popłoch przestała siać już na stacjach,
jarmarkach, w metrach, kościołach, ale
za swój cel nowy obrała szalet.
Eksplozja to dym jest przecież i ogień,
nic więc dziwnego, że to w Gorzowie,
gdzie z dymem poszło i tak już wiele,
ostatnio w powietrze wyleciał kibelek.
Niedługo potem do urologa
gość jakiś przyszedł: turban i broda
i żalił się mocno, że się kłopocze
i martwi się nagłym swym częstomoczem.
A mama mówiła, ściągając z nocnika:
– „Nie baw się ogniem, bo będziesz sikał”.
***
#nasonety
#zafirewallem