
Po latach stagnacji w relacjach polsko-niemieckich oczekiwano, że wraz z nowym rządem w Polsce nadejdzie wielkie ożywienie. Rzeczywistość okazała się jednak bardziej złożona.
To miał być rok nowego otwarcia w relacjach Warszawy i Berlina. Po latach polsko-niemieckiej smuty oba kraje liczyły na szybką poprawę atmosfery i konstruktywną współpracę.
Te cele udało się zrealizować tylko częściowo. Bo o ile klimat wzajemnych relacji szybko się poprawił, to próżno szukać konkretnych i ambitnych projektów Warszawy i Berlina, czy to stricte polsko-niemieckich, czy na arenie europejskiej.
– Oczekiwania były bardzo wysokie, nawet zbyt wysokie, dlatego nie można było ich spełnić – mówi dr Agnieszka Łada-Konefał, wicedyrektorka Niemieckiego Instytutu Spraw Polskich w Darmstadt.
Wygląda na to, że hurraoptymizm przysłonił nieco spojrzenie na rzeczywistość. Teraz trzeba zejść na ziemię. [...]
#wiadomoscipolska #polska #niemcy #stosunkimiedzynarodowe #politykazagraniczna #polityka