Początek weekendu, to może i początek kosmicznej przygody najlepiej w prędkości FTL - Faster Then Light.
Na tyle unikalna gra że ciężko ją zawęzić do jednego gatunku, gra Przygodowo-strategiczno-taktyczna ? Wcielamy się w rolę kapitana statku, ściganego przez floty rebelianckie a którego celem jest dostarczenie bezcennych informacji na drugi koniec galaktyki. W wielu układach planetarnych zostaniemy zapytani jak postąpimy - Czy zaryzykujemy załogę i uratujemy uwięzionych etherali ? Czy napijemy się toastu ze zdradzieckimi modliszkami? Każda z dostępnych opcji ma swoje konsekwencje. Na kolejnym poziomie mamy strategię bowiem wytyczamy najlepszą trasę dla naszego statku a także komponujemy najlepszą mieszankę uzbrojenia i ulepszeń statku wyhandlowanych za złom z pokonanych wrogów. Na samym końcu taktyka w faworze walki między okrętami, rozdysponowywanie mocy do podzespołów (osłony, silniki, działa, produkcja tlenu cierpi itd) zamykanie grodzi do blokowania abordażu, otwieranie grodzi do pustki by stłamsić ogień, delegowania pracowników do walki, naprawy, leczenia, który rodzaj broni w jakiej chwili. Teraz jak o tym myślę i wymieniam to sporo tego wychodzi ale grę prosto się ogarnia i mimo przeważających elementów strategicznych odczuwam ją jako przygodową. Wkurza tylko że jak w końcu przylecisz na ten jebany koniec galaktyki, to czeka Cię walka z bossem którą zazwyczaj przegrywasz i musisz od SAMEGO początku zacząć grę. Tak że najkrótsza recenzja gry jaką dostałem brzmi:
Kurwa ftl, Ile na tym nerwów zjadłem
https://www.gog.com/game/faster_than_light
https://www.gry-online.pl/gry/ftl-faster-than-light/zb2fab
fa0f55ed-03e9-47a8-9bb8-2163ca0e80f9

Zaloguj się aby komentować