Po latach spotkało się trzech przyjaciół z LO. Chcąc, nie chcąc rozmowa zeszła na teściowe.
- Ja - mówi ten który skończył medycynę - załatwię cyjanek i dodam kurwie do kawy.
Ten po politechnice, zapodaje swój pomysł:
- Wezmę pożyczkę, kupie starej Renault Clio i przetnę przewody hamulcowe. Niech się rozwali na drzewie, suka.
Gość z klasy sportowej, którego losy rzuciły na AWF, mówi:
- A ja kupie dwadzieścia tabletek ibupromu, wezmę to wszystko do gęby, przeżuję, zrobię z tego kule, wysuszę ja w mikrofali, i zostawię na stole w kuchni.
- Ale po co ? - pytają koledzy
- Wejdzie stara do kuchni, zobaczy kulkę i powie " Ale wielka tabletka ibupromu". A ja wtedy pierdolnę ja siekiera w plecy.

#heheszki #codziennydowcip
jelonek

@jwyk aż mi w gardle zaschło :) piorun!

Zaloguj się aby komentować