#perfumy #recenzjeperfum
Dzisiaj na szybko z zestawu od Melega, bo damski zapach.

Very Cherry Rose Chocolate Patchouli
Przepiękna róża z wiśnią i lekko słodkim akcentem. Popsikałem żonę i mimo nielubienia róży była zachwycona. Ja sobie walnąłem na nadgarstek i mam wnioski takie: zapach dla takiego milfa 30-40 lat w zwiewnej sukience, pewnej siebie i wesołej. Bym się oglądał jak by mi taka babeczka pachnąca przeszła obok. Jak przestanę sobie kupować perfumy, to jest duża szansa, że żmii ściągnę flakon od Mateusza XD Projekcja bez szału, trwałość pewnie mocna jak to w przypadku wczorajszego zapachu.
dziadekmarian

1. nie przestaniesz.

2. rozmarzyłeś tą wizja miłej, pewnej siebie i w dodatku pachnącej. Tych trzech rzeczy na raz jeszcze nie doświadczyłem.


To kolejny zapach do kupienia w ciemno.

Lodnip

@dziadekmarian ad. 2 - pomarzyć zawsze można

Zaloguj się aby komentować