#perfumy korzystając z pojawienia się bogusiów na l4l wstawiam ankietę. Może doradzicie.

Naszła mnie ochota na jakiegoś śmierdzącego brudasa cywetowego. Co lepsze

9 Głosów

Komentarze (8)

dziadekmarian

Są podobne do siebie. MAAI jest świeższy i bardziej w stronę Kourosa, być może też bardziej zmienny - choć tak naprawdę to w obydwu dominuje cywet, co mocno zbliża te dwa zapachy do siebie. Ja kupiłbym MEM, a potem żałowałbym, że nie MAAI.

Pirat200

@dziadekmarian @pomidorowazupa @fryco i znowu się pojawily, a jeszcze doszedł O-E

pomidorowazupa

szczerze to dla mnie jeden i drugi sa tak podobne ze bym w ciemno nie zgadl ktory to ktory, chyba ze ja jakies po⁎⁎⁎⁎ne odlewki mialem

Pirat200

@pomidorowazupa @dziadekmarian uffff... na szczęście ktoś zgarnął oba jak ktoś ma polać parę kropelek dzieł Gardoniego to proszę o propozycje

dziadekmarian

@pomidorowazupa no w cholerę podobne. U mnie tak po pięciu mililitrach każdego dopiero kliknęło, że Maai jest taki bardziej owocowy, tropikalny może... Teraz na pewno bym nie zgadł, gdybym dostał tylko jeden z nich.

dziadekmarian

@Pirat200 no i problem z głowy;)


Pamiętam, że swego czasu obydwa miał Kolega @fryco - być może jeszcze da się coś uszczknąć.

fryco

@Pirat200 Mam oba. Zapraszam na PW.

Zaloguj się aby komentować