Pekin testuje Trumpa na Filipinach

Chiny zajeły kolejną wysepkę na Morzu Południowochińskim. Na dzisiaj nie wygląda, aby Chińczycy szykowali się do jej stałej okupacji. Zwłaszcza, że już mają w okolicy bazę na rafie Subi. Strategicznie i taktycznie cała operacja nie ma większego sensu, ale politycznie Pekin wysyła nią szereg sygnałów.


W tegorocznej edycji manewrów wojskowych „Balikatan” filipińskie i amerykańskie wojska w rekordowej liczbie 17 tys ćwiczą „scenariusz bitwy na pełną skalę.” Nie trzeba chyba nikogo przekonywać, że nienazwanym adwersarzem są tutaj Chiny.


Tymczasem w sobotę chińskie media ogłosiły, że Chiny „egzekwują zarządzanie [obszarem] morskim i sprawują suwerenną jurysdykcję” nad niezamieszkałą rafą Sandy Cay (chiń. Tiexian Jiao) na Morzu Południowochińskim. Pokazano przy tym zdjęcia z umieszczenia flagi na tej niewielkiej wysypce, utworzonej z martwych koralowców. Rafa, położona w łańcuchu wysepek Spratly, jest także przedmiotem roszczeń Tajwanu, Wietnamu i Filipin. W zeszłym roku na wysepce była filipińska misja naukowa. Sandy Cay znajduje się również nieco ponad 3 km od wysepki Thitu (filip. Pag-asa), na której jest filipińska baza wojskowa – w tym pas startowy, i około 250 mieszkańców. [...]


Czytaj wiecej: https://zawielkimmurem.net/2025/04/28/pekin-testuje-trumpa-na-filipinach/


#wiadomosciswiat #azja #chiny #politykazagraniczna #filipiny #stosunkimiedzynarodowe #usa #geopolityka

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować