Panowie i Panie spod tagu #akwarystyka i #aquascaping jak radzicie sobie z porozlewaną wodą podczas podmian w akwarium? Ja nie mam problemu z mokrymi łapami czy mokrą skarpetą natomiast moja narzeczona cały czas na to narzeka. Czy z biegiem lat jej przejdzie czy będzie tak samo? Czy mam szukać nowego różowego paska? Czy powinienem wynająć piwnicę na moją pasję?
Zapraszam do dyskusji