@StepujacyBudowlaniec w zależności od tego jaki masz przepływ i ile może "przyjąć" studnia, jak będzie pizgawica mocna to może ci przymarznąć wymiennik. W gruntowych to się zdarza, studnia nie ma nielimitowanej pojemności.
Jak nie jest zbyt głęboko i jebnie ci mróz -25C - a wnioskując po twoim wykonaniu domu to nie jest raczej idealnie ocieplony - to istnieje ryzyko że skujesz ją mrozem jak jest płytko. Może być poniżej poziomu przymarzania, zwyczajnie ją zamrozisz.
To wszystko zależy od tego ile masz mocy w pompie, jaka jest delta temperaturowa, i jak głęboko jest wymiennik ciepła. Jak używasz 4 sezon to pewnie jest ok, to nie jest oderwanie od rzeczywistości tylko to jest ktoś kto widzi jak robisz rzeczy od lat i martwi się o to żebyś nie zamarzł z kotem w domu xD. Ja wiem że w zadaniach z fizyki można przyjąć że pojemność cieplna studni jest nieskończona, ale w rzeczywistości tak to nie działa niestety.