@moderacja_sie_nie_myje3
Nie uderzył go meteoryt bo leży w szpitalu.
Dlatego nie jest ofiarą pecha, tylko głupoty.
Sam piszesz, że większość się szczepi ale nie wszyscy. I to jest pierwszy przypadek od x-lat.
I dlatego, że większość się szczepi, to jest pierwszy przypadek od x-lat.
Więc jest całkiem prawdopodobne, że nieszczepione dzieci jednak nie chorowały mimo styczności z tą chorobą.
Więc jest najprawdopodobniejsze, że nieszczepione dzieci nie chorowały, bo nie miały styczności z tą chorobą.
Jeśli o mnie chodzi to szczepienia to przeżytek, odporność powinna być na poziomie genetycznym, wtedy by nie było antyszczepów, proszczepów tylko każdy by był defaultowo odporny.
Gdy mam zły dzień, to też uważam, że ludzkość mogłaby już zdechnąć, ale później mi przechodzi.