To ten konkurs w którym zamiast fabuły i wykonania oceniają poprawność polityczną?
,,Wszystko wszędzie naraz" - jeden z gorszych filmów jaki oglądałem. Wygrał 7 statuetek...
@Relkin nie przypominam sobie żebyś był w jury
@Relkin To proste - inne były jeszcze słabsze.
Gust mi się coraz mocniej odkleja od mainstreamu, obejrzałem kilka filmów z tegorocznej stawki, średnio mi wyszło 6/10 według skali filmwebu z odchyłem plus dla maverica i wszędzie wszystko naraz, Fabelmanowie to taki ziew skrojony pod oscary, Duchy Insherin to tak ze dwa poziomy niżej, niż Trzy billboardy, Aronofsky niby ma formę zwyżką, Wieloryb to film w porywach niezły, Brendand Fraser dostał nagrodę bardziej za walkę z depresją. Za to wczoraj obejrzałem "Solarus" Tarkowskiego; tak - Lem miał rację, czuć w tym wariację na temat "Zbrodni i kary", ale nie zmianie to faktu, że to bardzo dobry film.
@Niggauke Nie byłem, ale to nie zmienia mojego odczucia względem tego filmu. Kiedyś jak film dostał Oscara to było wiadomo, że jest co najmniej dobry. Ale od kilku lat, jest mocna tendencja spadkowa. Nagroda się zdewaluowała, podobnie jak pokojowy Nobel.
@Relkin Gadasz bzdury. Wszystko wszędzie naraz jest naprawdę świetny. Nie oglądałeś więc nie rozumiem dlaczego oceniasz.
@Blask No właśnie oglądałem, i dlatego oceniam. Ale Ty z pewnością lepiej wiesz ode mnie xDD
@Relkin to źle zrozumiałem, to co napisałeś.
@Relkin Oscary upadają tak nisko, ze następnym razem biografia Xi dostanie absolutnie wszystkie.
Tak fatalnie przyznanych Oscarów to dawno nie pamiętam, film który wygrał to chyba najgorszy film od dekad który został nagrodzony statuetką za najlepszy obraz, ale może po prostu w Hollywoodzie lubią klimaty analnych dildo, sikania w majtki, itp.
Zaloguj się aby komentować