OMG żona mnie zrobiła prezent taki, że z zaskoczenia wzięła mnie na koncert Jucho (to ta pani od Domowych Melodii, tylko, że już trochę inaczej). Nie wiedziałem, że jestem takim wrażliwym, młodym mężczyzną. Że istnieje jakiś muzyczny świat poza moimi ukochanymi doom metalem, synth-popem i muzyką ludową.
Niesamowita muzyka, niesamowita. A na dodatek przez cały koncert rozpylała się taka mgła co pachniała b. ładnie. #muzyka #chwalesie i trochę #pokazmorde
