Oglądam na Netflixie japoński program "Moje pierwsze sprawunki" gdzie m.in. 2-3 letnie dzieciaki zalatwiają same zakupy musząc samemu iść po nie do sklepu, rozmawiać ze sprzedawcami. Zastanawia mnie czy to kwestia ich kultury, budowania takiego poczucia wiary i sprawczości u tych dzieci. Ciekawy eksperyment w sumie. #dzieci
