Odwiozłem rano dzieci do przedszkola, zrobiłem zakupy, najstarszy miał na później do szkoły, a mi się rano źle wstawało, że hej!

A jak młodego zaprowadziłem na lekcje to miałem taki wewnętrzny dylemat, rozdarty byłem jak nie wiem, bo z jednej strony czuję zmęczenie- i to duże- a z drugiej głowa tak chciała coś zrobić... A w domu kilka spraw do zrobienia- a to balkon, a to pranie, wołowinę na strogonow kupiłem i trzeba ugotować, śmieci wynieść i skalkulowałem.

"Jest 12⁰⁰- nawet jak pójdę na szybkie 10 km to jest godzina+ czas na umycie się, to będzie co najmniej 13³⁰ a miałem jeszcze jechać płytę na szafę zamówić, nie zdążę nic w domu zrobić."


I tak do połowy ubrany już w termo gacie- zabrałem się jednak za sprzątanie balkonu: ogarnałem rowery, schowałem hamak bo już czas na niego był, odpaliłem ekspres i zrobiłem kawę, wyprałem balkonowy śpiwór (a mięso marynowało się już od rana), wyczesałem owcze skóry bo już nieźle się skołtuniły i są gotowe na worek próżniowy, odkurzyłem balkon, wywiesiłem pranie, wstawiłem pralkę i suszarkę, dolałem mleka migdałowego do kawy, zmierzyłem jeszcze raz jaka ma być szafa, wrzuciłem mięso do smażenia, przygotowałem warzywa, wyładowałem zmywarkę, załadowałem zmywarkę, wypiłem zimną kawę, wyniosłem śmieci balkonowe i papiery.... Jeeeeebane adhd. Wrzuciłem resztę do gara- niech się samo robi.


Skończyłem- pojechałem do meblowego, pojechałem po dzieci, wróciłem, zrobiłem im szybkie jedzenie, kakauko w termos, latarki i na spacer.

Po spacerze, kolacja, mycie zębów i żona ich usypia bo ja nie mam mocy już.


Generalnie sporo ogarnąłem. Chyba dobra decyzja "odpocząć" (taaa, odpocząć hehe)- na pewno nie zmarnowałem dnia a zgrzalem się przy tym fest też- więc kardio było, nie?


#galaretkanomore


  • Zjedzone: 3 100 kcal

  • Spalone: 2 800 kcal (może więcej, raczej nie mniej)

  • Kroki: 15 800

  • Spacer: 4.12 km

#chlopskadyscyplina

#dobrenawyki


Zjem coś jeszcze jak będę czuł chęć, stoję z wagą w miejscu a powinienem już 82 kg stabilne mieć.


Zmęczony też jestem, idę zaraz spać. Niech mi się Twaróg przyśni.


#adelbertthemighty

def874d7-4c19-435e-9649-1b5654ea7bc0

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować