
14 sierpnia 1980 r. w Stoczni Gdańskiej wybuchł strajk, który doprowadził do powstania „Solidarności” - wielomilionowego związku zawodowego pod przewodnictwem Lecha Wałęsy, a zarazem niezależnego od władzy ruchu społecznego. [...]
Na historyczne znaczenie sierpniowego strajku z 1980 r. w Polsce zwracali jednak uwagę komentatorzy z całego świata. Na Zachodzie sam strajk i jego konsekwencje - powstanie w komunistycznym kraju legalnie działającej masowej organizacji, która była niezależna od władz - przyjęte zostały jako pierwszy wyłom w bloku wschodnim. Z kolei dla przywódców krajów tego bloku, przemiany w Polsce stanowiły niebezpieczny precedens. Z obawy, że za przykładem Polaków mogą pójść mieszkańcy innych państw komunistycznych, nalegali oni na władze w Warszawie, by się rozprawiły z „Solidarnością".
Strajk, który 14 sierpnia 1980 r. rozpoczął się w Stoczni Gdańskiej i błyskawicznie ogarnął prawie całe Wybrzeże, zaskoczył przywódców PZPR swoją olbrzymią skalą, a także sposobem, w jaki został zorganizowany przez swoich liderów. W odróżnieniu od poprzednich protestów (w czerwcu 1956 r. w Poznaniu, w grudniu 1970 r. na Wybrzeżu i sześć lat później w Radomiu oraz Ursusie, robotnicy nie wyszli poza bramy swoich zakładów. W rezultacie nie dali władzom pretekstu do siłowej rozprawy. [...]
#historia #historiapolski #xxwiek #1980 #gdansk #solidarnosc #strajk #pzpr #dziejepl