Od lutego minęło trochę czasu. Po udanym szpachlowaniu tysiąca dziur po kołkach boazeryjnych, znalazła się chwila czasu na przewietrzenie kominów.
Szybki wypad na Rynek w Żyrardowie. No nie polecam. Z miasta zrobiła się pustynia gastronomiczna, ostał się tylko Tygielek. No i masa obywateli podejrzewam Gruzji/Czeczenii/ dalszych bliskowschodnich krajów, patrzących mało przyjaźnie na typa w skórze ಠ_ಠ
Stara Przędzalnia i lofty De Girarda (po dawnej fabryce wlokienniczej De Girarda) stoją na miejscu.
#zwiedzajzhejto #motocykle
fa5c542f-fe2d-4239-8ba5-1dab942e7707
0546b225-cdd1-49e8-a222-fc85d04ddce3
f2d23a82-e8da-4c65-80d4-68fbcf79ce60
SuperSzturmowiec

miałem jechać ale w rejonach górskich miało coś padać, a gdzie indziej to nuda. Był plan na Jurę krakowsko częstochowsko ale mi się nie chciało xD

MiernyMirek

@Yes_Man kurła byłeś u mnie i nic nie gadasz? Moje rewiry, jeść dają i to pod kurek, tylko nie na tym placu.

Co za ludzie

PS. Tygiel to jest porażka od 20 lat, tam można na piwo lub lody.

Yes_Man

@MiernyMirek Żyrardów to taka moja standardowa miejscówka na szybki wypad z Pruszkowa. Kiedyś był Telegraf czy Pod telegrafem i też zamknięty. Tam akurat jadłem i było pysznie. Polecisz coś?

MiernyMirek

@Yes_Man pewnie, przejedziesz, to osobiście pokażę

Zaloguj się aby komentować