Obudzony o 4:30 przez psa. Wypuściłem go i słyszę jakiś silnik ale myślę sobie, że chyba za wcześnie żeby ktoś coś pompował (jakiś basen czy coś) ale kątem oka widzę, że na ulicy obok niebieskie światła - ok, pewnie straż pożarna ale przecież nic nie śmierdzi. No nic wracam do łóżka ale pies mi dalej piszczy - ok wstaje, idziemy się przejść zobaczyć co jest grane. Porsche Cayenne się pali parę domów ode mnie i straż ją gasi. Dobra, pies się załatwił więc wracamy do domu. Jest 5:30 a ja ledwo co usiadłem a tu schodzi żona z dzieckiem na rękach i mówi weź syna jak nie śpisz bo on nie chce spać ok, szybka zmiana pieluchy, ubranko i idziemy na spacer. Młodego przez pierwszą godzinę musiałem że 4 razy na ręce brać bo płakał przez wybijające się ząbki i potrzebował przytulaska po godzinie usnął więc chwila spokoju jest 8:45, wjeżdża kawa a ja sprawdzam z ciekawości jakość snu #garmin a tam 27 także 10km #ksiezycowyspacer zaliczone więc nic gorszego mnie już dziś nie spotka, prawda? do tego dzisiaj w #uk ma być ponad 30 stopni - zapowiada się super dzień


#gownowpis

f524b91a-8d2d-42b3-83ec-21bd35fe58f0
6621fca7-12a8-4ba3-834d-b0505d3e291c

Komentarze (1)

3t3r

@bacteria mloda tez kiepsko spala przy zabkowaniu, trzeba przeczekac

Zaloguj się aby komentować