Nooo, dzisiejszy #severance uśpił moją czujność. Prawie do końca byłem pewien, że mamy okrutny zjazd poziomu, a największa zaleta pierwszego sezonu - fakt, że fabuła nie jest rozwijana na zasadzie "kretyńskie postacie podejmują kretyńskie decyzje i następuje seria niefortunnych zdarzeń" - poszedł się paść.
A tu nie. BARDZO NIE.
Co za serial.
#seriale #appletv