No to dałem się orżnąć. Czasem trzeba sparzyć d⁎⁎ę, żeby być bardziej ogarniętym na przyszłość
Znalazłem takie ogłoszenie:
Parę lampek ostrzegawczych się zapaliło, ale nie wystarczyło, bo i trochę alko było we krwi. Następnego dnia, jak zobaczyłem ogłoszenie z tego samego konta pod zmienioną nazwą użytkownika już miałem pewność:
Sprawę zgłosiłem do serwisu, o szybko go zablokowali, a gdy pogrzebałem, znalazłem też:
vs
Zgłosiłem im też oddzielną sprawę, ale tu wiem, że nic zrobić nie mogą.
Tyle dobrego, że zapłaciłem przez paypal za "towary i usługi", czyli z ochroną i dodatkową prowizją dla nich, zamiast "dla rodziny", więc jest pole do reklamacji. Ew chargeback z karty. Czy się uda - dam znać. Na pewno to potrwa. No ale d⁎⁎y dałem po całości - to trzeba sobie uczciwie powiedzieć. Możecie się nade mną poznęcać
#niepoprawnelego #oszukujo
