No nie wieżę...
Nie dalej jak 150 metrów od mojego uciśnionego życia odpalił się typ co postanowił.......Uwaga......
Tak..!
Nabyć piłę łańcuchową spalinową
Ale...... Do tego bonus..!
Postanowił że zacznie rzeźbić w drzewie.!
Kloc już stoi na posesji ale szybko nie wyżeźbi, oooo nieeeeeeee.......
na razie odpala piłę co 3 min i ją gazuje...... Napawa się nią.
Okoliczne psy drą japę na piłę a ten zadowolony....
Wiecie jak mi brakowało w życiu żeby zamówić stopery.
Wszyscy mi zazdrościcie.
