No dobra dzisiaj jestem na działce i jest córką tej jebnietej sąsiadki, wymieniliśmy się telefonami żebym mógł interweniować w razie co.
Córka już mnie nawet nie przeprasza (i dobrze, nie jej wina), zobowiązała się pójść po pomoc do lekarza (sama bo babka nie pójdzie za Chiny ludowe, przecież ona zdrowa jest i wszyscy z niej czubka chcą zrobić). Dodatkowo powiedziała, że nastraszy babkę, że mam zamiar iść do sądu, że mam dowody na kamerce, zdjęcia itp.
No zobaczymy co to będzie... Podobno w domu też robi jazdy jej mężowi, że chłop już nie wytrzymuje.
Powiedziała, że postarają się, żeby sama (w sensie z jej mężem) nie przyjeżdżała bo jej wtedy odwala, jak jest ktoś jeszcze to jest grzeczna...
No zobaczymy co to będzie dalej...
Myślę, że kamerki ja utemperują trochę.
Jeszcze za żywopłot się muszę wziąć, to może na następnym wolnym bo już po wypłacie będzie :D
#oswiadczenie #patologia