Niejaki @Sahelantrop zarzucił mi dziś, przy okazji wpisu o inicjatywie wspólnego "pozaunijnego" budżetu zbrojeniowego kilku państw, że każda obawa możliwości wałów i defraudacji w przypadku przedsięwzięć państwowych, to rojenia Janusza z wąsem.


Ok, to niech mi ktoś poda przykład przedsięwzięcia lub instytucji z naszego pięknego kraju, gdzie nie było i nie ma wałów, ustawianych przetargów, nepotyzmu, łapówek i prób wyprowadzania kasy na tysiąc sposobów.


#hydepark #polska #polityka

Komentarze (1)

Sahelantrop

W rzeczywistości napisałem tyle: "Standardowe podsumowanie: "niby dobrze, ale i tak wszystko ukradno".

Jakie to wąsato-żałosne."

Zaloguj się aby komentować