Nie wiem, jak u was, ale u mnie w #malopolska jest przedziwna atmosfera. Napadało dużo mokrego śniegu, drzewa zgięte w pół i pelno kabli wisi tak że niektore prawie opadły na ziemię. Co chwila cale niebo rozbłyska się od zwarć i słychać buczenie. Trochę creepy




