Nie wiem czy na hejto mamy jakiś inwestorów TUI ale to jest moja główna inwestycja w tym roku (staram się na bieżąco zbierać większy pakiet dokupując regularnie).
Wczoraj gwałtowny wzrost w sumie bez żadnych pozytywnych informacji (+8%).
Dzisiaj rano podobny wzrost ale również bardzo dużo bujania nawet do ujemnych procentów.
Dowiedzieliśmy się trochę o planach UK w sprawie lockdownu co trochę podpompowało linie lotnicze oraz turystykę.
Czekam jeszcze na pozytywne informacje z Niemiec czy lockdown zostanie przedłużony oraz czy będą dodatkowe ograniczenia dla osób wyjeżdżających na wakacje.
Oczywiście to nie jest porada inwestycyjna i sam liczę się z potencjalną stratą znacznego procentu oszczędności ponieważ nie widzę innych opcji (na najbliższy rok/dwa) niż gwałtowny wzrost lub upadek firmy.