Nie będę ukrywał, nie jest to może wartościowy post, nie mniej jednak sama strona to po prostu mistrzostwo. Można się pośmiać, zaproście do komputera Mamę, Tatę, rodzeństwo i dziadków i odpalajcie "Generator Obostrzeń" jest pewnie jakąś niezwykle rozbudowaną siecią neuronową uczącą się na podstawie wydarzeń z ostatniego roku. Poziom realizmu gwarantuje, że można pomylić komunikaty z generatora z tymi z konferencji prezesa rady ministrów. Chociaż... gdyby rząd przerzucił się na ograniczenia z generatora to może byłoby trochę śmieszniej: https://koronawirus.lol/

