Newsy książkowe od Whoresbane'a!


Dom Wydawniczy REBIS prezentuje najnowszy tom z serii Wehikuł Czasu. "Czytelniku, nienawidzę Cię!" Henry'ego Kuttnera ukaże się 11 marca 2025 roku. Wydanie w oprawie zintegrowanej, imitującej twardą, liczy 416 stron, w cenie detalicznej 54,99 zł. Poniżej okładka i krótko o treści.


Czytelniku, nienawidzę cię to pierwszy tom opowiadań jednego z mistrzów złotego wieku science fiction. Niezwykły, i niestety nieco zapomniany, talent Kuttnera lśni najjaśniej w krótkiej formie. W tym tomie prezentujemy niewielki wycinek jego twórczości. Są tu m.in. wszystkie historie o genialnym (wyłącznie pod wpływem) wynalazcy Gallowayu Gallegherze i jego narcystycznym robocie, oraz cztery opowiadania po raz pierwszy prezentowane polskim czytelnikom. Podróżujący w czasie prawnicy mafii, własne zwłoki z przyszłości, porośnięci futrem obcy śniący o zawładnięciu Ziemią, to tylko niektóre z zabawnych, błyskotliwych pomysłów, którymi zachwyca nas Kuttner.


#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach

Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane

#ksiazki #czytajzhejto #rebis #scifi #sciencefiction #wehikulczasu #henrykuttner

91a43a43-cb97-41fe-bc2b-a1bc3a0d8744

Komentarze (5)

cidien

I pomyśleć, że to wydaje to samo wydawnictwo co diunę czy dicka. Pewnie ktoś tam w rebisie uznał, że skoro generatory ai się przyjęły to czemu z tego nie korzystać. Eh ręce opadają.

Hilalum

@cidien cała seria ma takie gówniane, paskudne okładki od początku, więc to najwyraźniej jakaś wizja "artystyczna", której nikt nie rozumie xd

Whoresbane

@cidien Za tamte okładki odpowiada Siudmiak, za inne już nie


@Hilalum Na jednym forum śmiejemy się, że autorem musi być jakiś chrześniak prezesa Rebisu :D@cidien

cidien

@Whoresbane jestem wielkim fanem okładek Siudmaka, tron z okładki diuny jest genialny, ale to rebis wybiera kogo okładki będą na wydawanych przez nich książkach. Jedno szczęście, że nie ma numerków


Chrześniak prezesa xD to by wiele tłumaczyło.

LovelyPL

Gallegher - te opowiadania są absurdalnie śmieszne

No i opowiadania o rodzinie mutantów (nie mylić z jego książką "Matanci") są odjechane na maksa.

Faktycznie - nowelki się czyta świetnie, dłuższe formy mu zdecydowanie nie leżały, nie miał pomysłów na długie wątki.

Zaloguj się aby komentować