Nazwa co prawda dużo nad wyrost ale jakby ktoś szukał w miarę ciekawej, pikantnej przekąski to w Action dostępne.
Inne wersje tez są chyba Jalapeno i zwykłe.
#jedzenie
Komentarze (3)
kupiłem kiedyś carolinę w makro, to to było mniej ostre niż habanero.
@wonsz w sensie samą papryczkę?
Ja też je miałem stamtąd to lajcik ale jak raz kupiłem na allegro to był ogień
@Odwrocuawiacz tak, porównuję świeże. habanero teraz na targpiaście są do wzięcia w dobrych pieniądzach i te pieką jak trzeba
Zaloguj się aby komentować