Nastał wieczór, razem z nim nastała pora na dwie rzeczy - podsumowanie dnia oraz wieczerzę. Cały dzień nie należał do pracowitych, pomagałem babci w ogrodzie oraz przy kurkach, zmieniałem wodę i nosiłem zakupy, poza tym nie zdziałałem za wiele, gdyż sam dzień nie należał do grona najbardziej angażujących, a także pracowitych dni w moim życiu. Na plus również jest fakt, że udało mi się w miarę szybko wstać i powoli przywracam swój organizm oraz zegar dobowy na dobre tory.
Trzeźwość została utrzymana, jako tako utrzymałem również #chlopskadyscyplina, aczkolwiek nie osiągnąłem tego w zawroty sposób, po prostu spełniłem minimum. Zdrowe jedzenie również zostało utrzymane, dalej jem wiele warzyw oraz owoców, ponadto unikam niezdrowego jadła oraz nadmiaru węglowodanów, szczególnie tych najgorszych, pochodzących z słodyczy, za co podziękował mi mój organizm, bo nie tylko na ciele, ale również na duchu czuję się lepiej.
To chyba na tyle z dzisiejszego podsumowania, nic raczej nie dodam, bo jak już wspomniałem, dzień dosyć nudny. Teraz zjem kolacje oraz poszukam jakiegoś anime na wieczór, posłucham muzyki i pójdę spać.
#przegryw
af7a6892-3e05-4f68-ae83-3a118d6adf52

Zaloguj się aby komentować