Nastał czas na podsumowanie dzisiejszego dnia. Ogólnie rzecz ujmując, to dzień był bardzo pracowity. Pomagałem babci, skończyłem rąbać drzewo oraz wykonałem proste prace wokół kur, później pomogłem babci przy ogrodzie i zacząłem nową książkę.
Niestety to, że pracowity nie znaczy, że dobry i skłamałbym pisząc wam, iż dobrze się dziś czuję. Strasznie dużo różnych skrajnych emocji dziś przeżyłem, dzień zacząłem od podirytowania się, tak samo owy dzień kończę. Cały ten miks uczuć, odczuć oraz wielu, naprawdę wielu dobrych myśli potrafi zepsuć nawet tak dobre dni, jak ten dzisiejszy, przez co ciężko skupić się na jakimkolwiek zadaniu, a także z trudnością mi przychodzi cieszenie się czymkolwiek.
Do tego wszystkiego dalej dochodzą problemy z sennością oraz ogólnym osłabieniem i de motywacją, aczkolwiek sytuacja i tak zmierza ku lepszemu. Nastał wieczór, a razem z nim czas na rozplanowanie jutrzejszego dnia, zadań na jutro, a także czas na relaks i odpoczynek. Przyrządziłem kolację, zaraz wybiorę film lub anime do oglądania i oddam się błogiej przyjemności zajadania chłopskiego jadła oraz oglądania. Są tomaty, jest rzodkiewka, jest i jajko. Wszystko to zapije sokiem od babci oraz herbatką, trzeźowść oraz #chlopskadyscyplina utrzymane. Czego więcej chcieć?
Tak minął mój dzień, tak też będzie wyglądał mój wieczór. A jak u was Panowie? Jak Wasz wieczorek oraz cały dzień?
#przegryw
1b69a44e-4bfe-45b1-bdcd-fafad703b24c
4eea1f53-e6ee-4779-ae2d-b0519674adbc
lexico

@Zolty__Szalik legitne żarełko

LITE

@Zolty__Szalik Ale bym utył...

Zolty__Szalik

Hah, ja pewnie też, gdyby nie szybki metabolizm i dużo ruchu @LITE

LITE

@Zolty__Szalik Ja mam zanik kosmków jelitowych, szybki metabolizm i ogólnie przerypane

Zaloguj się aby komentować