Najgorsze w moim życiu zawodowym jest to, że muszę pracować zdalnie, a nie lubię i zaburza mi to rytm dnia xd Mieszkam w mieście niecałe 100k mieszkańców więc z pracą lipa. Pracuję w branży jako handlowiec. Zdalnie/mobilnie, bo większość klientów z województwa i mam auto służbowe. Za rok chcę zmienić pracę i mogę to robić tylko zdalnie dla dużej agencji z dużego miasta(E-Commerce/Marketing/IT). Fajnie, bo kasa lepsza, perspektywy i benefity, a minus taki, że już w ogóle nawet z klientami nie pojeżdżę na kawę, bo wszystko online.


Jestem ekstrawertykiem, a mój dzień wygląda tak


-Praca w domu, cisza w 4 ścianach

-Spacery z psem (4 miesięczny szczeniak, więc daje w kość jeszcze na co dzień)

-Siłownia (sam)

-Koniec dnia - siedzę przed laptopem i oglądam podcasty


Poza klientami, brakuje mi interakcji z ludźmi, mimo że mam grupę przyjaciół i każdy weekend zajęty. Czemu nie wyjadę? Bo odziedziczyłem tu pół domu (90m2) i się nie kalkuluje XD Coś kosztem czegoś. Poza tym, tutaj mam przyjaciół i znajomych, więc wyjazd zadziała jeszcze bardziej na minus.


Cudze chwalicie, swego nie znacie. Brakuje mi bardzo pójść gdzieś do biura i pogadać z ludźmi o pierdołach lub się pośmiać albo wspólnie ponarzekać na robotę. No po prostu nie mam z kim i gdzie w pracy.


Trochę dobija mnie też to, że obecnie nawet się z nikim nie spotykam, więc nie mam do kogo uciekać myślami i pobujać w obłokach. Tak po prostu 24/7 jestem ze sobą i swoimi myślami.


#pracbaza #praca #zycie #gownowpis #przemyslenia

Komentarze (6)

100mph

Zapisz sie na jakies zajecia grupowe na silowni albo poszukaj lokalnej grupki rowerowej.

Lopez_

@100mph Bardziej chodzi o robotę. Na rower mam z kim iść akurat, chodzę 2x w tyg i zazwyczaj raz z jednym z dwóch ziomków. Wymiennie, zależy który może. Na siłowni mam swój ustalony trening. Jakbym chciał grupowo ćwiczyć na nowo i dostosowywać się do grafiku, wróciłbym na salkę na boks, ale mi się nie chce. Robię typowo siłkę z ciężarami, dorzucam rower, jesienią basen i to jest mój reżim treningowy.

100mph

@Lopez_ w robocie nigdy nie wiadomo na kogo sie trafi, lepiej robic samemu, a w pracy kolegow i znajomosci nie szukac, tak tylko z doswiadczenia Ci mowie

Gustawff

W gry byś pograł, a nie tylko podcasty i podcasty.

Lopez_

@Gustawff nie mam zajawki na gry, a mam PS4 i bardzo rzadko używam. Poza RDR 2 żadna gierka mnie nie wciągnęła. Chyba, że UFC tak sobie popykać.

DEATH_INTJ

ma prace wlasne mieszkanie i narzeka.


ech

Zaloguj się aby komentować