najbardziej w #pracbaza mnie wkurwia wytwarzanie atmosfery pośpiechu. i nie mówię o "wyrobieniu się przed terminem" przez tydzień, tylko ciągłej atmosfery "szybciej, lepiej, bardziej"
zostałem w domu nauczony pracowania najlepiej jak umiem, więc jedyne co robicie to mnie kurwa stresujecie i pracuję wolniej, bo spędzam część dnia na stresowaniu się że pracuję za wolno. a potem i tak dostaję podwyżkę za dobrą pracę pomimo tego czasu zmarnowanego na stres.
życie jest pojebane
#przegryw #gownowpis

Zaloguj się aby komentować