Na wypoku widzę wrzucają przykłady ludzi piszących, że nocny atak dronów, to "upadlińska prowokacja". Przy czym mniej więcej ten sam tekst powtarza się na setkach, jak nie tysiącach profili na fb, insta i tiktoku. Mlodzi, starzy, kobiety, mężczyźni.
Że dobra połowa tego narodu to ciężkie debile, to niby sobie człowiek od zawsze zdawał sprawę. Ale że aż takie, to jednak nie.
#hydepark #polityka #ukraina
czasem mam wrażenie, że w Polsce na dwie osoby przypada jeden mózg
@Half_NEET_Half_Amazing ale pisz że mózg rozwielitki, bo jeszcze ktoś pomyśli że ludzki.
@twardy_kal_owiec boty.
@PanNiepoprawny część pewnie tak. Ale ta druga część, to ludzie których mijasz codziennie na ulicy, płacisz im za jakieś usługi, itp.
@twardy_kal_owiec w szkole powinny być obowiązkowe lekcje z krytycznego myślenia i radzenia sobie z propagandą, ale raczej żadnemu rządowi na świadomych obywatelach nie zależy
@Umypaszka są o panu z chmur który bardzo gniewał się na dzieci i zwierzątka i prawie wszystkie potopił.
@Umypaszka edukacja zdrowotna będzie trochę ten temat poruszać ale ludzie właśnie ulegają propagandzie wypisania się z niego bo LGBT to wróg najgorszy
@twardy_kal_owiec Tak to jest jak się żyje w jakiejś bańce informacyjnej która stworzy spersonalizowany świat, który może odcinać go od odmiennych punktów widzenia. Jest to forma izolacji intelektualnej, która może prowadzić do radykalizacji poglądów, zwiększenia konfliktów społecznych i utraty zdolności do zrozumienia osób o odmiennych opiniach.
Może prowadzić to do polaryzacji społecznej która skutkuje podziałem społeczeństwa na różne obozy które nie mogą się ze sobą porozumieć w kwestiach istotnych dla np: obronności państwa polskiego.
Wtedy na pełnej wjeżdża mechanizm dziel i rządź: zamiast jedności i współpracy mamy ciągłe konflikty, które ktoś może świadomie podsycać.
Tacy ludzie sami wystawiają swoja d⁎⁎ę Rosjanom na wyruchanie i niczym kapitan d⁎⁎a mówią że nic nie czują.
@suseu ale akurat zarządzanie przez konflikt to nihil novi i napuszczanie jednej grupy na drugą bywa niezwykle skuteczne, choćby kwestia zwykłego współzawodnictwa. Skąd zatem zdziwienie, że wykorzystuje się to w polityce w celu polaryzacji elektoratów? Inżynieria społeczna zawsze na propsie, szczególnie dziś, przy takim wsparciu technologią. A poza tym ryba zazwyczaj psuje się od głowy.
Zaloguj się aby komentować