Myślał, że na jezdni leży worek. To było ciało, po którym przejechały samochody.

Myślał, że na jezdni leżał worek. To było ciało. Zatrzymał się w ostatniej chwili. Potem okazało się, że po zwłokach przejechały co najmniej dwa inne samochody. Prokuratura wyjaśnia okoliczności śmierci 36-letniego mężczyzny na starej trasie S7 w Tarczynie (woj. mazowieckie). “W tej chwili jest jedna wielka niewiadoma” — mówi “Faktowi” prok. Krzysztof Sobechowicz. Zdradził też, co znaleziono przy ciele zmarłego.

#wiadomoscipolska #polskiedrogi #wypadek #wypadki

USAtalkin

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować