Może mój wpis oszczędzi komuś nerwów i czasu.
Zmieniałem soft w #sonoff #nspanel i pierwszy raz miałem styczność z #tasmota
Urządzenie po przeprogramowaniu wpadało w bootloopa. Szukałem rozwiązania problemu w internetach co tylko wprowadziło mnie w krzaki i n razy wgrywałem różne softy z różnych flasherów.
Mniej więcej tak wyglądały moje logi:

209/49 HDW: ESP32-D0WD-V3
207/49 UFS: FlashFS mounted with 308 kB free
CFG: Loaded from File, Count 2
QPC: Count 3
BRY: Berry initialized, RAM used=3935 bytes
Project tasmota - Tasmota Version 12.1.1.6(tasmota)-2_0_5(2022-10-14T1646)
WIF: WifiManager active for 3 minutes
ets Jul 29 2019 1246

rst:0x1 (POWERON_RESET),boot:0x13 (SPI_FAST_FLASH_BOOT)
configsip: 0, SPIWP:0xee
clk_drv:0x00,q_drv:0x00,d_drv:0x00,cs0_drv:0x00,hd_drv:0x00,wp_drv:0x00
mode:DIO, clock div:2
load:0x3fff0030,len:1184
load:0x40078000,len:12784
load:0x40080400,len:3032
entry 0x400805e4"

W moim przypadku jeszcze wywalało błędy, że brakuje jakiś plików co kierowało mnie w stronę problemu z softem. Problem stał się oczywisty gdy po wgraniu ESP-Home również soft wywalał się na wifi. Odpowiedź była prosta, za słaba wydajność prądowa zasilania (czyli konwertera USB-UART)
5tgbnhy6

czyli jak zwykle: zasilacz z czarnej listy, zamykam temat

Zaloguj się aby komentować